Tytuł: PUSZKA DLA PIOTRKA KOCIKA Wiadomość wysłana przez: Idka Październik 09, 2009, 02:24:56 Hej Witam Was Wszystkich :D
http://www.ludzie-serca.pl/forum/index.php?board=93.0 Poszukuje osob chetnych do pomocy w akcji puszkowej dla Piotrusia Kocika ktory zbiera pieniazki na rehabilitacje po operacji podciecia sciegien pod kolanami. Piotrek choruje na dzieciece porazenie mozgowe. Ma dopiero 11 lat. Jezeli chodzi o same puszki to zbieram namiary na sklepy - moze macie jakies kontakty, znajomych w sklepach? Moze ktos zgodzilby sie na taka puszke? Wystarczy oswiadczenie wlasciciela sklepu ze sie zgadza z pieczatka do wyslania puszki przez mame Piotrusia. Jezeli ktos z Was bylby chetny do pomocy to zapraszam, piszcie na priw. Tytuł: Odp: PUSZKA DLA PIOTRKA KOCIKA Wiadomość wysłana przez: Idka Październik 09, 2009, 15:32:06 Co moge Wam jeszcze napisac?
Piotrek urodził się 1 listopada 1997r., jako wcześniak w 28/29 tygodniu ciąży bliźniaczej. Zaraz po porodzie został zaintubowany do 10 doby życia. Stwierdzono u niego rozległy wylew IV stopnia. W związku z wylewem nastąpiło wodogłowie, w styczniu 1998r. przeszedł operację wszczepienia zastawki domózgowej. Po trzech miesiącach swojego życia w szpitalu, Piotruś nareszcie mógł być w domu, jednak nie na długo z powodu niedrożności zastawki musiał za parę dni wrócić do szpitala gdzie wykonano zabieg drenażu zewnętrznego zastawki i kolejne dwa miesiące przebywał w szpitalu. Od tej pory miesiące i lata w życiu Piotrusia są wypełnione częstymi wizytami u neurologa, neurochirurga, logopedy i wielu innych specjalistów, codzienną rehabilitacją ruchową. 15.09.2009r przeszedł operację ortopedyczną: uwalnianie 3-poziomowe: wydłużenie grupy przyśrodkowej zginaczy kolan, wydłużenie śc. Achilles, wydłużenie m. brzuchatego łydki. Sama operacja nie wystarczy teraz musi być w dalszym ciągu rehabilitacja i częste wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne, na których uzyskuje się najlepsze efekty za wszystko trzeba zapłacić minimum (2 200 zł same ćwiczenia ruchowe) za dwa tygodnie nie licząc pobytu i dojazdu na turnus, do tego Piotrek wymaga wielu innych terapii wspomagających jego rozwój psychoruchowy. Informacje te pochodza z jego bloga http://piotrek-kocik.bloog.pl/?ticaid=68e47 Mam kontakt telefoniczny z jego mama i obydwie usilujemy jakos pchnac akcje do przodu, zeby jego rahabilitacja stala sie mozliwa. Piotrek ma jeszcze brata blizniaka Pawełka ktory tez jest chory choc nie az tak powaznie. Mamie Piotra i Pawelka jest bardzo ciezko a nie zawsze sama potrafi poprosic o pomoc, takze prosze Was ja. Tytuł: Odp: PUSZKA DLA PIOTRKA KOCIKA Wiadomość wysłana przez: gruszka Październik 09, 2009, 16:57:22 SPRÓBUJEMY POMÓC.
|