Napromieniowani
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
Strony: 1 [2] 3 4 ... 8   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: moja poezja  (Przeczytany 24854 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
sebastian
Gość
« Odpowiedz #137 : Marzec 31, 2008, 11:03:00 »

Zawsze marzyłem spotkać dziewczynę
z pięknym uśmiechem pogodną twarzą
lecz mi przez głowę nawet nie przeszło
że me uczucia na Ciebie wskażą

w marzeniach miałaś też takie włosy
również ich zapach mnie oczarował
lśniły kasztanem na Twojej twarzy
z chęcią bym dzisiaj je wycałował

jesteś wciąż piękna i taka seksi
ciągle me zmysły Ciebie szukają
kiedy Cię ujrzę z okna jak idziesz
to wszystkie myśli się podniecają

taka już jesteś i ja taki jestem
mamy dla siebie serca stworzone
nigdy nie mamy siebie za dużo
nie jest to życie wprost wymarzone?
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #136 : Marzec 31, 2008, 11:01:31 »

Niebo bez Ciebie w innym wymiarze,
W zaklęciu łez , bólu serca , cierpienia,
W przeogromnym mej duszy ciężarze,
Lecz nie jestem ja przecież z kamienia.

Droga do Ciebie jest tak daleka,
A jej wymiar nostalgią mierzony,
Bez Ciebie noc i mój sen ucieka
Co w marzeniu mym tworzony.

I tylko jedno Twoje spojrzenie,
Dotyk dłoni, pocałunek ,
To co koi me cierpienie
W tym to duszy mej ratunek .
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #135 : Marzec 31, 2008, 11:00:59 »

Ja...
Pragnę Twych ust - by mówiły
Pragnę Twych słów - by koiły
Pragnę Twych dłoni - by podtrzymały
Pragnę Twych rąk - by przytulały
Pragnę Twoich łez - by otrzeć, osuszyć
I pragnę uśmiechu - by nieśmiałość skruszyć
Pragnę Twych snów - by Ciebie zrozumieć
Pragnę Twych myśli - by czytać w nich umieć
I pragnę serca - tej części nazwanej
Pragnę miłości - przyjaźnią nazwanej

Ty...
Pragniesz mych ust - by całowały
Pragniesz mych słów - by "Kocham" wyznały
Pragniesz mych dłoni - by Twoje chwyciły
Pragniesz mych rąk - by Ciebie pieściły
Pragniesz mych łez - aby je scałować
I pragniesz uśmiechu - by w sercu go schować
Pragniesz mych snów - by wciąż się w nich chować
Pragniesz mych myśli - by je opanować
Pragniesz mego serca - by z sercem ciało skraść
I pragniesz miłości - nie mogę Ci jej dać.
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #134 : Marzec 31, 2008, 11:00:11 »

Samotność istnienia
Ból nie do zniesienia
lecz gdy jesteś
to wiem
Ty kochasz mnie
A ja Ciebie
bo gdy Ciebie mi brak
samotny jak wrak
lecz gdy jesteś
to wszystko trwa
Ty kochasz mnie
A Ciebie ja
Miła ma ty wiesz
bez Ciebie staczam się
wszystko drażni mnie
życie przytłacza
lecz gdy jesteś
to wiem że
ty kochasz mnie
a ja Cię
bo gdy jesteś wszystko trwa
ty kochasz mnie
a ja Ciebie
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #133 : Marzec 31, 2008, 10:57:05 »


Idzie wiosna coraz chyżej
Rozpala nam w sercach burzę
Cóż się teraz z nami stanie
Gdy pojawi się kochanie

Można tylko jedno zrobić
Trzeba serca swe otworzyć
Aby miłość szczera weszła
I zechciała tam zamieszkać

Więc przyjmijmy to uczucie
Chodźmy razem poprzez życie
Niech rozpali w sercach żar
Potrzebny jest nam ten dar
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #132 : Marzec 31, 2008, 10:56:05 »

Wiem ze źle zrobiłam,wiem że zbłądziłam,
przez swoja głupotę omal cię nie straciłam.
Wiem że cię to zabolało!
Nie zabrzmiało jak brzmieć miało!
Tym wierszykiem krótkim chce otrzeć twe smutki.
Wiele dla mnie znaczysz i jeszcze zobaczysz
co potrafię i zrobię-żyć bez ciebie nie mogę!! Z dedykacją dla.......
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #131 : Marzec 31, 2008, 10:54:44 »

Czego pragniesz ode mnie?
Od Ciebie moje kochanie?
Niech świat nigdy żyć nie przestanie!

Chcę by jedno Twe spojrzenie
Zmieniło me życie w marzenie

Chcę by bliskość twego ciała
Chęć perfekcji wyzwalała

Chcę by dotyk twój delikatny
Pozamieniał wszystkie fakty

Chcę by pocałunek twój
Sprawił, że świat będzie mój

Każdy dzień bycia z Tobą
Sprawia, że chcę być lepszą osobą

I to jest chyba największe marzenie
Że w końcu w dobrego człowieka się zmienię

A największa paranoja!
Byś na wieki była moja!

Tu na ziemi i tam w niebie
Zawsze będę pragnął Ciebie

Tak Cię kocham me kochanie
Nawet gdy świat w miejscu stanie

I takie właśnie jest me pragnienie...
Mam nadzieje ze jego nigdy nie zmienię
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #130 : Marzec 31, 2008, 10:53:55 »

zanurzam się w sen
widzę tylko cię
a potem
potem
potem
potem cię tracę
budząc się
przez
budzika dzwięk
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #129 : Marzec 31, 2008, 10:51:57 »

Choć daleko,a bliżej serca,
pragniemy siebie tak bardzo.
W tęsknocie ust, dotyku słów,
nasze uczucie tu mieszka.

Choć tak daleko,a blisko tak,
czujemy rytm naszych serc,
to bliskości naszej znak...
Ja to wiem i Ty wiesz też.

Choć daleko,a bliżej siebie,
spragnieni swoich spojrzeń.
żyjmy tu, we własnym niebie,
nie szukajmy innych dążeń.

Choć daleko,a blisko serca,
czujemy bliskość siebie.
Nie szukajmy innego miejsca,
tutaj żyje nasze pragnienie.

I choć czasem los nas rozłączy,
pogna w cztery strony świata,
Ja zapamiętam twoje serce,oczy,
na długie samotne życia lata...
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #128 : Marzec 31, 2008, 10:49:45 »



Chcę znów zarzucić ręce
na twa szyje i mocno pocałować cię ,
chce żebyś mocno mnie przytulił
i powiedział kocham cię
Twoje cieple słowa rozwesela mnie
i już nigdy nie będę smucić się ...
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #127 : Marzec 28, 2008, 16:55:21 »

Gdy w oczach masz miłość
Jesteś tylko moja.
Na tych chwil kilka
Nikt Cię nie odbierze.
Pocałuj mnie w usta
Twarzy nie chowaj
Od twych różanych policzków
Się ogrzeję
Ciepła wystarczy
Bo płomień to.... nie iskra
A potem dalej
Już bez ogniska
I ściskam w dłoni
Garść nowych wspomnień.
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #126 : Marzec 28, 2008, 16:54:11 »

Tyle wieków czekałem
Tyle lat szukałem
Aż wreszcie Cię znalazłem
I dobrze to zrozumiałem
Że to za Tobą tak ganiałem
To za TOBĄ tak szalałem
To o Tobie zawsze śniłem
To o Tobie tak marzyłem
Przy TOBIE ma radość
Przy Tobie me szczęście
Ale Ty dziewczyno nadal
Mrozisz białe wino
Tylko czy dla mnie ono
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #125 : Marzec 28, 2008, 16:53:39 »

Byłem w wielkim dołku.
Żyletka od niego ratowała mnie,
Pozostawiała trwałe po sobie ślady,
Ślady na mojej skórze,
Lecz wielką ulgę przed problemami dawały.
Ulżyc mogłem tylko tak sobie,
Jedyny ból, nad którym kontrolę miałem.
Dobre wyjście to nie było, wiem
Ale co miałem innego robic? Nie wiem.
Lecz jednego dnia
Niespodziewanie tak
Poznałem właśnie Ciebie,
Zrozumiałem wtedy,
Że poznałem właśnie tą jedyną,
Że innej nie chcę już nigdy.
Zrozumiałem też, że kocham prawdziwie,
Uświadomiłaś mi, że błędy popełniam
Wiem już teraz, że robiłem źle.

Obiecałem, że już tego nie zrobie
Obiecałem, bo kocham prawdziwie
Obiecałem, bo mam dla kogo się zmienic
Obiecałem, bo mam kogoś,kto może mnie zmienic
Obiecałem, bo zależy mi na Tobie.

Z dnia na dzień coraz lepiej jest
Lecz chęc na wzięcie żyletki
Czasami jeszcze dopada mnie.
Nie robie tego bo wiem,
Że przez głupotę mogę stracic
Najważniejszą dla mnie osobę:
Ciebie właśnie Skarbie!;*
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #124 : Marzec 28, 2008, 16:48:57 »

w paru kroplach zamykam slow deszcz
w mgle wiosennej spowijam lzany gniew
w radosci swiata otulam cala mnie
w usmiechu oczu zatapiam sie
by kiedys znalesc sciezki bieg

w paru slowach odnajduje wiencow kres
w lekkim szepnieciu odnajduje smutku lze
w czulym gescie przyjacielska dlon
w pocaunku slonca niemy gest
by odnalesc znowu sie

w niedoli dnia codziennego
znajduje szale zapelniona mgla
w nieziemskich bolach trwogi
odnajduje ma sucha dlon
w nieczystych zamiarach swiata
widze Twoja twarz
w milosnych chwilach wspomnien
splywaja lzy... ku okalaczonym serca bram
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #123 : Marzec 28, 2008, 16:48:03 »

Kolejny wiersz o Tobie
sam już nie wiem
po co
jak długo
można pisać o tym samym bólu
jak długo
można przepraszać
bić się w pierś
klękać i błagać o litość
wiedząc
że sam zawiniłem
próbować wszystko naprawić
po latach stawać w progu
z wyznaniem miłości na ustach

czy nie lepiej byłoby
zamknąć się na cztery spusty
schować się w kąt
spuścić głowę
umrzeć samotnie w cichym cierpieniu
czy nie lepiej byłoby
porzucić wiarę
rozdeptać marzenia
i poddać się wreszcie

nie byłoby lepiej
nie byłoby kary
muszę odpokutować winę
sama wymierzyć sprawiedliwość
rozdrapywać własne rany
każdego dnia ocierać krwawiące serce
padać na kolana
rozmazywać łzy na szybie
uderzać pięściami w ścianę
którą kiedyś wybudowałem między nami

a kiedy umrę wreszcie
nie poczuję ulgi
przez całą wieczność w piekle
będę żałował życia i miłości
które tak bezsensownie zniszczyłam
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #122 : Marzec 28, 2008, 16:45:38 »

Tyle mogę więc daruję
Szczerym sercem ofiaruję
A Ty przyjmij jeśli chcesz
Co uczynić dobrze wiesz
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #121 : Marzec 28, 2008, 16:44:53 »

Usta Twe proszą o pocałunek
kiedy się tylko na nie popatrzę
jak wyrzeźbione, lekko wilgotne
może się kiedyś nimi uraczę

opuszkiem palca w śnie je dotykam
czując ich ciepło,smak Twojej śliny
drżą delikatnie podniecone
smakiem zbliżone do maliny

proszę Cię podejdź niech moje usta
też tej rozkoszy trochę spróbują
rozchylę wargi wsuń swój języczek
tak zakochani się całują

zamykam oczy ,chcę się wyłączyć
z życia co wokół mnie się kręci
oczarowani swym pocałunkiem
jesteśmy jakby trochę przy śnięci

lecz czy pragniemy przerwać tą chwilę
kiedy czujemy swe podniebienia
tacy szczęśliwi w tak krótkiej chwili
chwili czułego podniecenia.
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #120 : Marzec 28, 2008, 16:44:13 »

Zawołaj mnie, zawołaj z daleka,

Oczy bez Ciebie nie chcą się otworzyć,
powieki za ciężkie, poranek zbyt prędki,

znika bez powrotu moje o Tobie śnienie.
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #119 : Marzec 28, 2008, 16:43:37 »

W naszej Miłości
Są wyrażane przez słowa,
Dla których nadszedł odpowiedni czas.
A Ty… jesteś jak cień anioła
Twa pomadka
Przyssała wraz z Twym ustami mi się do ust
A mi przez to zaczyna brakować słów.
Było pomiędzy nami jedno dniowe rozstanie
Ale wróciliśmy do siebie nawzajem,
Gdyż szalone hormonki
Naszej Miłości
Dla złości otoczenia
Sprawiają, że my mamy ze sobą
Bardzo dużo do czynienia…
Szalone hormonki
Złudzenia…
I do w wieczności zobaczenia!!!
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #118 : Marzec 27, 2008, 16:58:20 »

Ciemno w pokoju, lecz kto się boi,
Gdy Przyjaciela obecność koi?
Film jakiś leci i kogo on obchodzi,
Gdy jedno serce do drugiego przychodzi?
Nie patrzą na siebie, lecz znają swoje myśli.
Te ich wspólne pierwsze chwile są na smak wiśni.
Jak cierpkość i słodycz wypełnia owoc,
Tak ciągnie ku sobie nieznana IM moc.
Świat zawirował, gdzie ONA jest,
Gdy ON wykonał obcy jej gest?
Nowy świat się otworzył - dotknął jej dłoni.
Wciąż jedno spojrzenie od drugiego stroni.
Od teraz nie liczy się nic więcej
Poza tą ręką na drugiej ręce...
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 8   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Strona wygenerowana w 1.028 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

articz telenovelas eforex poszukiwacze sciganci