Napromieniowani

Słowa na dobry początek.. => REGULAMIN => Wątek zaczęty przez: Andrzej_zg Maj 06, 2009, 21:28:52



Tytuł: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: Andrzej_zg Maj 06, 2009, 21:28:52
Przeprowadzę w tym miejscu wykład


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 06, 2009, 21:33:05
 Serdecznie,prosimy


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: 62norbi Maj 06, 2009, 21:48:10
Również przyłączam się do dyskusji....


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 07, 2009, 10:22:29
Czekamy.na wykład


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: izkaa189 Maj 07, 2009, 15:03:30
popieram inicjatywe i czekam na wykład


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: Andrzej_zg Maj 07, 2009, 15:52:38
> Traktujemy innych tak jak sami chcemy być traktowani
> Tworzymy jeden Zespół- Zespół Osobom potrzebującym
> Ufamy sobie i szanujemy się nawzajem
> Chwalimy częściej niż karcimy
> Prosimy częściej niż nakazujemy
> Dzielimy się wiedzą i doświadczeniem
> Nie wyśmiewamy się z nikogo


Tytuł: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: Andrzej_zg Maj 07, 2009, 15:58:04
Osoby Niepełnosprawne borykają się z różnymi problemami zdrowotnymi w życiu  jak i na co dzień .
Podam przykład z życia wzięty
" Dziecko mające 10 lat chore na chorobę nie uleczalną ,poruszające się na wózku inwalidzkim i tylko jest zależne od mamy," . Tak jak napisałem jednemu z Administratorów forum " Nie lubię tzw. Segregacji ludzi na Zdrowi i Chorzy u mnie ludzie są równi " 
To jest na początek naszego wykładu


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: grozny Maj 07, 2009, 16:01:06
 :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: Andrzej_zg Maj 07, 2009, 16:04:08
CZY NA OGŁÓNY TEMAT O ON CZY COŚ INNEGO
Ogólnie też będzie to zależy od Was  jak się dyskusja poprowadzi


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 07, 2009, 16:07:39
Czy,chodzi akcept samodzielności ON?


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: grozny Maj 07, 2009, 16:14:28
masz gg lub skype


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 07, 2009, 16:18:27
   Grożny,masz pytanie? zadaj je,tu


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: raf Maj 07, 2009, 17:14:41
jestem  osobą  niepełnosprawną   dobry  pomysł  na  ten  wykład


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: 62norbi Maj 07, 2009, 17:22:29
To ma być wykład w formie dyskusji a nie rozmowa na cztery oczy....


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: izkaa189 Maj 07, 2009, 19:10:02
Bo to przecież wiadome że to bedzie wykład w formie dyskusji


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 07, 2009, 19:15:05
Co ludzie niepelnosprawni powinni robić aby znikały bariery i te budowlane i te mentalne....?


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 08, 2009, 10:48:14
Przepraszamy,ale,obrazków nie wczytuje,podaj linka gdzie,obrazek można  zobaczyć Andrzej_zg,dzięki


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: KR Maj 08, 2009, 11:52:30
Z racji tego że większość czasu spędzam ostatnio w Anglii zauważyłem, że nie ma tam tak widocznych barier dla osób niepełnosprawnych. Ludzie na wózkach mogą się bez problemu wszędzie dostać i można ich wszędzie dostrzec. Ten brak barier wynika z tego że prawo jest restrykcyjne jeśli chodzi o równouprawnienie. Tam nie wolno dyskryminować ludzi ze względu na niepełnosprawność, wyznanie, kolor skóry czy pochodzenie i każde uchybienie w tym kierunku jest ostro karane. Dlatego osoby niepełnosprawne nie mają tam problemów z poruszaniem się i dostaniem do instytucji czy choćby sklepów.


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: Andrzej_zg Maj 08, 2009, 12:31:55
Z racji tego że większość czasu spędzam ostatnio w Anglii zauważyłem, że nie ma tam tak widocznych barier dla osób niepełnosprawnych. Ludzie na wózkach mogą się bez problemu wszędzie dostać i można ich wszędzie dostrzec. Ten brak barier wynika z tego że prawo jest restrykcyjne jeśli chodzi o równouprawnienie. Tam nie wolno dyskryminować ludzi ze względu na niepełnosprawność, wyznanie, kolor skóry czy pochodzenie i każde uchybienie w tym kierunku jest ostro karane. Dlatego osoby niepełnosprawne nie mają tam problemów z poruszaniem się i dostaniem do instytucji czy choćby sklepów.
I tak powinno być w naszym Kraju Polsce bo to co się dzieje to jest dramat dużymi literami napisane , Pracuję z ON to wiem jacy Ci ludzie są nieszczęśliwi  i wiem jak im prawo umila życie


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 08, 2009, 13:11:19
My nie jesteśmy nieszcześliwi.my tylko prosimy,o zrozumienie


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: 62norbi Maj 08, 2009, 13:36:50
My nie jesteśmy nieszcześliwi.my tylko prosimy,o zrozumienie
Do tego trzeba dodać, aby nas do końca uszczęśliwić to trzeba doprowadzić aby nam pozwolono żyć "NORMALNIE" Jak ludziom a nie jak zwierzętom w klatce...


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 08, 2009, 13:41:37
Właśnie,bo każdy może trafić na wózek,np.


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: 62norbi Maj 08, 2009, 13:47:28
Właśnie,bo każdy może trafić na wózek,np.
Dokładnie, nawet szanowny pan  prezydent "Kaczor Kaczyński" !!!


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 08, 2009, 13:56:22
    Ciekawe,czy politycy,wiedza o tym?


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: 62norbi Maj 08, 2009, 18:13:12
Naturalnie że wiedzą, tylko rżną głupków.. Jest takie powiedzonko: Zrób się głupi a przyjdziesz frei....


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 08, 2009, 20:37:19
Poco,mówić o NIEPEŁNOSPRAWNYCH? PO CO SIE MECZYĆ


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: raf Maj 08, 2009, 20:54:14
osoby  niepełnosprawny  traktowane  są   prze  farmaucełtow  z  apteki  złe.


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 08, 2009, 21:42:11
RAFALE DLACZEGO?
OPOWIEDZ NAM,O TYM


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: 62norbi Maj 08, 2009, 21:58:18
Ja już wiem co Rafał ma na myśli... Jak osoba niepełnosprawna ma wjechać wózkiem do apteki??? Albo na dworze jak zadzwoni po farmaceuty przed apteką to nie zawsze zostanie obsłużony, lub obsłużony nie dostatecznie, zostanie zimno potraktowany...


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: izkaa189 Maj 09, 2009, 17:50:48
tzn Rafał powiedz nam o co ci chodzi ze Niepelnospawni sa zle traktowani przez farmaceutów z apteki??


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: raf Maj 10, 2009, 10:49:29
podaje  wam  numer  gg  swuj  7256947

rafał z  wałbrzycha
farmeci  aptekch  nie  którzy  są  nie mili  wogule  mówią  ze  leków  nie ma i  ze  leki  są hurtowni 


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: KR Maj 10, 2009, 14:56:47
Nie wiem czy ON są traktowane w aptekach źle, Ale jak ktoś przyjdzie, ktokolwiek z nastawieniem ze zostanie źle potraktowany i ponury to zostanie źle potraktowany. Taka jest natura człowieka nikt nie lubi ponuraków. Może z wyjątkiem psychiatrów.

Jeżeli nie chcecie być traktowani jak ludzie pozamykani w klatkach to częściej wychodzicie do ludzi. Wiem o tym, bo mam stronę dla niepełnosprawnych (platformę komunikacyjną) i widzę, że aktywność ON jest raczej niska, żeby coś zmienić. Jeden uwięziony na wózku pan w podeszłym wieku napisał do mnie z podziękowaniami: Większość z nas siedzi w domu i liczy na to ze będą się nami opiekować rodzice nie myśląc co będzie kiedy oni umrą. Tak więc organizujcie wspólne wyjścia, spacery i tym podobne. Judzie was nie znają boją się bo rzadko was widują w Anglii to rzecz normalna spotkać ON.

 Większość ograniczeń siedzi w ludzkich głowach i gdy sobie to uświadomi to można osiągnąć wszystko i niepełnosprawność nie jest w dzisiejszych czasach powodem do tego żeby nic nie zrobić. Najlepszym przykładem tego jest Christopher Reeve czy Stephen Hawking.

Wszystko jest możliwe tylko trzeba się postarać.


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: 62norbi Maj 10, 2009, 17:09:14
Jestem "O. N." i mieszkam w małym, miasteczku na śląsku Opolskim. Widzę że aktywność "O. N." jest tam bardzo znikoma, zwłaszcza ludzi poruszających się na wózkach... Moja miejscowość jest najbardziej nie przystosowana pod względem "O. N." Choć dużo zrobiono. pobudowano nowych sklepów to pomiędzy nimi jest istna przepaść, ponieważ niepełnosprawni z powodu dzielących pomiędzy nimi a tymi nowymi obiektami napotykają na stare bariery w postaci schodów, progów i wysokich krawężników... A ostatnio w Zielonej Górze poprzez durny zakaz korzystania z komunikacji miejskiej wprowadzony dla poruszających się wózkami elektrycznymi.. To i owo wpływa że nie chętnie się pokazujemy... Dlatego chcę wam przytoczyć klika przykładów z mojego życia:
Cytuj
Stykam się z dyskryminacją "ON" prawie na każdym kroku. Ale najbardziej dały do myślenia mi trzy przypadki:

Lekarz, przed przyjęciem do szkoły zawodowej  podczas badania zadał mi pytanie: Czym się zajmujesz w czasie wolnym?
Odpowiedziałem:
Lubię pograć na akordeonie, pianinie.
Lekarz popatrzył na mnie jakby miał do czynienia z nie dorzecznymi odpowiedziami, zarazem oglądając moje spastyczne ręce. Starał mi się wmówić, że być może, zagram ma pianinie, ale tylko jednym "paluszkiem"... Nie wierząc w zapewniania ani mnie, ani  moim rodzicom którzy mnie uczyli gry na tych instrumentach... Instrumenty te są teraz moim drugim źródłem utrzymania.

Najpierw pracowałem w dobrze usytuowanej jak na tamte czasy Spółdzielni Inwalidzkiej "Współpraca" w Tarnowskich Górach. Dojeżdżając dziennie 45 km w jedną stronę pociągiem. Od stacji PKP nie miałem zbyt daleko tj nie całe 50 m.  Zaczynając na początku od najprostszych czynności pomimo posiadanego wyuczonego zawodu. tzn. od chłopca na posyłki i zamiatania hali, a w późniejszym czasie zostałem zwerbowany przez magazyniera do pomocy w szeregowaniu nakrętek o podobnych wymiarach lecz innych gwintach, chodziło o gwinty metryczne i calowe. Przy tej  pracy zauważono że  moja nauka w szkole zawodowej nie poszła w las.
Potem dziennie przechodziłem różne próby, np. wysyłano mnie z paczkami do chałupników mieszkających na terenie Tarn. Gór i okolić, niby samego, ponieważ wiem że byłem śledziony przez obserwatora. Moje zadanie polegało na dostarczeniu przesyłki na dany adres bez wytłumaczenia w jakim kierunku i jak daleko trzeba iść, lub użyć środków komunikacji miejskiej. Po paru takich próbach zostałem dostawcą obsługującym pracowników pracujących jako chałupnicy na ternie Tarn. Gór i okolić. Na tym stanowisku pracowałem przez osiem lat przy względnych jak tamte czasy zarobkach. Do czasu gdy otwarto nową spółdzielnie inwalidzką w moim rodzinnym mieście...

Przeniosłem się do tamtej nowej spółdzielni na tych samych warunkach i z opinią nienagannego pracownika mogącego pracować na różnych odpowiedzialnych stanowiskach np. magazynier, obsługa pracowników chałupników i innych... Wszystko byłoby ok do czasu gdy zarząd tej nowej spółdzielni zaczął  się kłócić o stanowiska... W efekcie tej kłótni spółdzielnia coraz bardziej popadała w kryzys finansowy a do tego potęgowała ten kryzys galopująca inflacja. Prezes z zarządem wystosowali do ówczesnego ministra pracy i polityki socjalnej Jacka Kuronia zapomogi na rzecz pracowników umysłowo upośledzonych. A jak mi było wiadomo, nikt taki o takim schorzeniu nie pracował, ponieważ znałem wszystkich pracowników tej spółdzielni. O zamiarach prezesa i zarządu dowiedziałem się od sekretarki prezesa z którą mam do dziś przyjazne stosunki... Dostałem od tej sekretarki nawet kopie listy z pracownikami z "NIBY" zaburzeniami psychicznymi wytypowanymi przez zarząd bez żadnej wiedzy osób wyszczególnionych na tej liście a dodatkowo bez żadnych uzasadnień badaniami przez lekarza psychiatry i na której były osoby o widocznym stopniu inwalidztwa tj. narządu ruchu, w tym i ja.
Zacząłem od złożenia wizyty w tej sprawie u samego prezesa tej spółdzielni, którego równie dobrze znałem jak każdego pracownika tej spółdzielni, od zapytania:
Panie prezesie, dowiedziałem się że pan i członkowie zarządu popełniliście przestępstwo wyłudzenia pieniędzy od ministerstwa pracy i polityki socjalnej a przy okazji obraził i naruszył pan godność moralną pracowników...
Reakcja prezesa na te moje słowa była taka ze starał się mi wmówić że skoro mam uszkodzony układ nerwowy, to tez w nie znacznym stopniu to polega na chorobie mózgu i umysłu... A przy okazji starał sie dowiedzieć przy używaniu szantażujących pytań skąd ja to wiem. Na szczęście bez powodzeń... Posuwając się do gróźb o zwolnienie mnie z pracy (używając wulgaryzmów).... W tym kontekście sprawy złożyłem wizytę burmistrzowi, wyjaśniając całą sprawę... Burmistrz pokierował sprawę do prokuratora i to był koniec tej spółdzielni, która także była przyczyną mojej tak niskiej renty inwalidzkiej, ponieważ jeszcze przed powyżej opisaną aferą nie płacono nam wypłat za pracę lub kazano nam na targowiskach sprzedawać wyprodukowane przez nas towary. A ZUS policzył nam zarobki z tych ostatnich trzech miesięcy przed upadkiem tej spółdzielni... Najgorsze jest jednak to że cała ta sprawa skończyła się na zamknięciu tej spółdzielni, pozbawiając nas pracy... Prezes był na wolności i za nić nie pociągnięto nikogo z zarządu wraz z prezesem na cele do odpowiedzialności karnej... Jedynie my wszyscy szarzy niepełnosprawni pracownicy zostali poniżeni moralnie i pozbawieni pracy...

W mojej miejscowości otwarto nową restaurację, często grywały tam na różnych imprezach różne amatorskie zespoły... Wiedząc o tym fakcie, poszedłem do właściciela tego lokalu z prośbą o wspieranie nas, rozdając nasze wizytówki interesantom którzy poszukiwali taniej i dobrej orkiestry na prywatne imprezy... Podczas rozmowy na ten powyższy temat, właściciel powiedział mi:
Ty, ty, grasz ale na grzebieniu, a jak już to najlepiej mi na nerwach, u nas nie ma miejsca dla laików, kaleków, bezdomnych i pijaków... Chyba nie chcesz, aby mi pouciekali wszyscy klienci, pomyślą że diabła zobaczą...

Ten sam lokal, ten sam właściciel. Z tą różnicą że jesteśmy zaproszeni przez samego organizatora a nie przez właściciela... Przybyliśmy z półtora godzinnym wyprzedzeniem aby ustawić sprzęt, napotkawszy ogromny opór właściciela związku z puszczeniem nas na salę. Dopiero po godzinie sprzeczań był już organizator na sali i po krótkiej ale ostrej rozmowie między nim a właścicielem restauracji wpuścili nas na pół godziny przed rozpoczęciem imprezy i dzięki przychylnemu nastawieniu do nas organizatorowi impreza zaczęła się z pół godzinnym opóźnieniem.....


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: Andrzej_zg Maj 10, 2009, 19:39:08
zostawię to bez komentarza po prostu ręce opadają już mi, Normalnie paranoja co się dzieje w tym pie****ym kraju sorki za wyrażenie  bo mi nie przytoji z racji funkcji jaką pełnię ale  wybaczy mi jedna osoba.
Kochani głowa do góry będzie Dobrze  < Jestem z WAMI zawsze i wszędzie>


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 10, 2009, 21:09:42
Dziękujemy za poparcie ale bardzo dobrze, że ktoś się nie boi ze straci stołek, a koloratka to nie kajdanki


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: izkaa189 Maj 12, 2009, 17:12:42
Dziekujemy ksiedzu ze ksiadz nam tak pomaga


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 14, 2009, 01:59:13
STOP!!! DOSYĆ LUDZIE PŁACZU, ŻE PODJAZDU NIE MA, NIE MA BO NIECHCECIE, BY BYŁ BO WAM WYGODNIE NIE RUSZYĆ 4 LITER, ALBO POPROSIĆ KOGOŚ O POMOC NASZ CO DEBILISTYCZNY, HONOR NAM NIE POZWALA TAK?


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: bejkerek87 Maj 14, 2009, 11:34:59
Musimy bronić co nasze.. i nie płakać..


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 14, 2009, 11:43:09
Właśnie,nie płakać, czy nam,jakiś samolot dom rozwalił byś my płakalismy?
 czy,jest u nas susza? nie jest niebo na ziemi,jest internet, to zaczac dzałać!
   i to już!!!!!!!!!!


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: bejkerek87 Maj 14, 2009, 11:45:38
właśnie nie ma suszy.. nie ma płaczu.. my ludzie niepełnosprawni , musimy pokazać że nie jestesmy niepelnosprawni w sensie psychicznym tylko fizycznym.. wiec do ROBOTY...


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 14, 2009, 11:57:02
No, ale kto ruszy się? Bo na razie tu kijowo i strasznie nudno. Ludzie kochani opamiętajmy się z tym pesymizmem, nigdzie nie zajdziemy, więc ruszyć sie!!!!! Pisanie nie boli!!!
 


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: KR Maj 14, 2009, 12:41:31
I o to właśnie chodzi. To, że jesteście niepełnosprawni nie znaczy ze nie możecie zmieniać czegokolwiek. Stanowicie bardzo duże lobby tylko musicie się zorganizować. W europie jest wiele organizacji które pomogą wam w walce z urzędnikami z anty budynkami.
Tylko musicie wyjść i zacząć walczyć. Mówić ludziom ze jesteście, żeby o was myśleli. Wielu z was chce zmienić świat, ma wiele pomysłów a siedzeniem przed telewizorem nic nie zmienia. Nadajcie swojemu życiu barw walcząc o swoje prawa i ulepszając świat. To wy wiecie najlepiej co jest nie tak i co trzeba zmienić by żyło się wszystkim lepiej. Nie tylko wam.

BRAWO GRUSZKA  ;)


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: userid385 Maj 14, 2009, 12:55:23
gruszka,  ty   tu  wszystkich poganiasz  i  motywujesz,  ok  ale... czasem  warto pomyśleć  jak  zmotywować  samego  siebie  do  działania i  to  dotyczy  każdego człowieka tak niepełnosprawnego  jak  i   zdrowego


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 14, 2009, 12:56:08
Wiemy że wspólnymi siłami,można coś zmienić zacznijmy krzyczeć,my zyjemy
  czujemy chcemy normalności!!!!!!!!


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: bejkerek87 Maj 14, 2009, 13:00:21
Tak my chcemy normalności... . tylko tyle.


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: 62norbi Maj 14, 2009, 13:04:06
Ludzie, kochani Napromieniowani, drodzy użytkownicy tego forum, widzę że dużo z nas zapisało się tylko po to aby zadeklarować pomoc niepełnosprawnym lub na pokaz jacy jesteśmy cacy wobec "ON"... Uważam ze nie takim zamiarem się kierował założyciel tego szlachetnego forum, nie na pokaz a w celu integracji ludzi zdrowych i chorych i to nie na "POKAZ" jak wielu tu na tym forum uznało... Przecież nie na samym zapisaniu na tym forum to polega a na nieustannej dyskusji, poradach, naradach, na podnoszeniu na duchu... Dobre słowo to też duża pomoc, niekiedy większa i szlachetniejsza niż pomoc materialna... Więc proszę Was wszystkich użytkowników o jak najwięcej słów, zdań, dawania otuchy, ochoty do działania, nad samym sobą... Po to w końcu założono te piękne forum...A celem tego forum jest jedno z najszlachetniejszych rzeczy..."INTEGRACJA LUDZI DOBREJ WOLI" ....


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: userid385 Maj 14, 2009, 13:04:36
więc  trzeba  zacząć  robić  coś...  a  zacząć  należy  od  samych  siebie, po  to  by  móc  zmieniać postawę i punkt widzenia  w  innych  ludziach


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 14, 2009, 13:07:35
Właśnie. Kolego Usarid, ja nie poganiam, to jest walka, o nasze prawa nic więcej.


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: userid385 Maj 14, 2009, 13:10:47
gruszka  a  co  tak oficjalnie?? a mówiąc  że  poganiasz  miałem na  myśli  sposób  motywowania do  działania


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: userid385 Maj 14, 2009, 13:12:34
Tak my chcemy normalności... . tylko tyle.

Każdy chce  normalności, nawet  zdrowy człowiek,  bo bez  tego  nie  idzie  żyć


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 14, 2009, 13:15:44
WIEM. ŻE KAŻDY CHCE  ŻYĆ, MY TEŻ


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: userid385 Maj 14, 2009, 13:18:36
Ach  te  kobiety, z nimi   trudno  żyć, ale   bez  nich??... jeszcze  trudniej...

Co  do  Ciebie  gruszka   to  zgadzam   się  z tobą  w pełni


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: bejkerek87 Maj 14, 2009, 13:28:41
Wszyscy macie racje.. Popieram Norbi...


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 14, 2009, 13:29:15
NIE, MUSISZ SIĘ ZGADZAĆ  BO JA I TAK BĘDĘ PISAĆ CO MYŚLĘ...


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: userid385 Maj 14, 2009, 13:31:41
gruszka  wiem  że  będziesz  pisać  co  myślisz  i  chwała  ci  za  to.... Nie  zmieniaj  się


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: bejkerek87 Maj 14, 2009, 13:33:05
Ach Ci faceci..


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 14, 2009, 13:41:06
  Ok... Kochani, trzeba działać....


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: 62norbi Maj 14, 2009, 14:06:18
Kochani przyjaciele, jak nie będziemy razem trzymać sztama to nic z tego nie wyjdzie... W pewnych kwestiach mamy inne poglądy na stan życia "ON" w Polsce... Niekiedy bardzo błędne a niekiedy bardzo trafne a wszystko wynika z punktu siedzenia i widzenia a te punkty są też bardzo różne... Ja uważam, że aby cokolwiek zmienić na lepsze dla "ON" trzeba najpierw zabrać się za Polskie paskudne podejście do kwestii niepełnosprawnych, tych najciężej poszkodowanych przez los, dla nich nic nie ma i długo nie będzie dostępne a to co jest to kropla w morzu... Czyli zabrać się za Polską mentalność, pozostałość po komunie... Komuna już nie istnieje a pozostał po niej tylko kult zdrowego i pięknego człowieka...
Zmiany, jakich dokonano w tym okresie w porównaniu do liczby istniejących wciąż barier, nie pozostawiają złudzeń, jak niewiele posunęliśmy się do przodu. Wystarczy przejść się głównymi ulicami wielu polskich miast, aby przekonać się, z jak niewielu budynków może korzystać osoba mająca problem z poruszaniem się. W ogromnej większości obiekty publiczne, obiekty administracji państwowej, sądy, zakłady ubezpieczeń społecznych, jak również restauracje, kawiarnie, kościoły, dworce i inne budynki użyteczności publicznej, są w Polsce niedostępne dla osób niepełnosprawnych. Oznacza to, osoby niepełnosprawne w naszym kraju w znacznym stopniu nie mogą korzystać ze swoich praw i wolności. Stawia to pod znakiem zapytania realność konstytucyjnych zasad państwa prawnego, równego wobec wszystkich obywateli.


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: izkaa189 Maj 14, 2009, 15:15:01
zgadzam sie my jestesmy w koncu grupa i musimy byc solidarni w obec siebie bo wtedy wiecej zdzialamy


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Maj 14, 2009, 17:17:52
UWAGA UWAGA!!!!!!!! PISZĄ
 O NAS MEDIA - http://www.mmkrakow.pl/5077/2009/5/14/napromieniowane-zyciem-forum?cat


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: sylwenka Maj 14, 2009, 21:50:23
Witajcie przyjaciele. tak. Jestesmy osobami niepełnosprawnymi. To fakt, lecz mamy prawo zyć pracować, wychodzić na ulicę. Jednak nie mozemy się  załamywać trzeba walczyć. wychodzić do ludzi, nie bać się ich. nie możemy stać w miejscu i użalać się nad sobą. trzeba zrobic pierwszy krok w tym kierunku. opowiem wam pewną anegdotkę: pewien człowiek modlił sie do Boga juz 3 lata by pomógł mu wygrac totollotka, lecz nic w tym kierunku nie robił. któregoś dnia ukazał mu się Bóg i powiedział: ja ci dam wygrac totolotka, lecz ty go chłopie puść. Mężczyzna nic nie robil a prosił o coś Boga. jeśli by zrobił pierwszy krok modlitwa zostałaby wysłuchana. Tak jest w naszym życiu musimy zrobić pierwszy krok, by ktoś mógł nam pomóc. Inaczej pomoc drugiej osoby będzie bezsensowna. Niestety składa się na to też, jak patrzy na nas społeczeństwo.Pojawia się pytanie kim ja właściwie jestem. musimy znać swoją wartość. Mamy prawo żyć, kochać i być akceptowanym, a co najważniejsze jesteśmy ludźmi. Jesteśmy we właściwym miejscu i czasie. Nie dajmy sobie wmówić że jest inaczej. Jest tylko jeden warunek, by to się spełniło. Musimy zaakceptować siebie takimi jacy jesteśmy. Nie musimy udawać mamy być sobą. Musimy też przyzwyczaić się do dokonywania nowych decyzji. nie mozemy bać się zmian . Bo mocno utrwalone zasady są zawadą. Musimy nauczyć się dostosowania do różnych warunków w zyciu. Jest to nam potrzebne, by sprawnie funkcjonować w społeczeństwie. Jest to możliwe, gdy tylko mocno tego będziemy chcieli. A więc nie poddawajmy się tylko walczmy. Jeśli kto nam oferuje pomoc przyjmujmy ją. pozdrawam i pozostaję w modlitwie Sylwia Jaskólska.


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: bejkerek87 Maj 14, 2009, 21:55:31
Brawo- moje gratulacje dla wszystkich..


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: bejkerek87 Maj 14, 2009, 22:40:17
ŁADNY - SYLWIA WYKŁAD NA POGRANICZU psychologi I NA POGRANICZU niepełnosprawności


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: Nachbar Maj 15, 2009, 21:44:26
A dokładnie czego będzie dotyczył?


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: KR Maj 16, 2009, 08:11:15
Myślę, że powinniście się zorganizować i otworzyć organizacje charytatywną. Jest was wiele i myślę że dacie rade. Macie wiele pomysłów i wiele do zrobienia i myślę, że ludzie powinni się o tym dowiedzieć i się z wami liczyć. Nikt, nic za was nie zrobi jeśli jest wam źle to zmieńcie to.
Myślicie, że jesteście biedni i nie macie sił aby coś osiągnąć? Popatrzcie co zrobił Rydzyk. Zbudował imperium za pieniądze emerytów i rencistów wykorzystując ich wiarę. Wy możecie razem wykorzystać swoje niewielkie możliwości finansowe w dobrym celu, aby pomagać innym. W was istnieje ogromny potencjał który się marnuje bo boicie się coś zrobić.
Najsilniejszą siłom w dzisiejszych czasach są media tak więc uderzajcie w nie. Nie przejmujcie się odmowami. Mogą wam odmówić 100 razy ale to nie ważne bo za 101 przyjmą waszą propozycje.
Dlatego warto próbować i się nie poddawać bo walka polega na tym, że jak się upadnie to się potem wstanie.


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: izkaa189 Maj 16, 2009, 17:02:12
brawo sylwia jestes wielka wpelni popieram cie


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: 62norbi Maj 17, 2009, 18:34:59
Myślę, że powinniście się zorganizować i otworzyć organizacje charytatywną. Jest was wiele i myślę że dacie rade. Macie wiele pomysłów i wiele do zrobienia i myślę, że ludzie powinni się o tym dowiedzieć i się z wami liczyć. Nikt, nic za was nie zrobi jeśli jest wam źle to zmieńcie to.
Myślicie, że jesteście biedni i nie macie sił aby coś osiągnąć? Popatrzcie co zrobił Rydzyk. Zbudował imperium za pieniądze emerytów i rencistów wykorzystując ich wiarę. Wy możecie razem wykorzystać swoje niewielkie możliwości finansowe w dobrym celu, aby pomagać innym. W was istnieje ogromny potencjał który się marnuje bo boicie się coś zrobić.
Najsilniejszą siłom w dzisiejszych czasach są media tak więc uderzajcie w nie. Nie przejmujcie się odmowami. Mogą wam odmówić 100 razy ale to nie ważne bo za 101 przyjmą waszą propozycje.
Dlatego warto próbować i się nie poddawać bo walka polega na tym, że jak się upadnie to się potem wstanie.

Właśnie i to jest dobra myśl, tylko musimy stać się najpierw stowarzyszeniem, ot o takiej nazwie "Stowarzyszenie Napromieniowanych"... Lecz trzeba znaleźć prawnika i sponsora aby to było wszystko na prawie oparte...  Jak ktoś zna jakiegoś prawnika a może to być osoba niepełnosprawna, lub przychylna nam "ON" to można ją zaprosić do naszego grona na dyskusję... Wtedy możemy coś nie coś zaczynać działać w tym kierunku.... Uwaga pisze pogrubioną i powiększoną czcionką po to aby osoby słabo widzące umiały czytać...


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: KR Maj 17, 2009, 20:17:03
Środki finansowe macie. Każdy z was dostaje rentę. wystarczy z czegoś zrezygnować raz albo 2 w miesiącu a uzbieracie potrzebną kwotę finansową. Prawnika można znaleźć wśród studentów albo poprosić dziekana jakiejś uczelni o zorganizowanie jakiejś pomocy prawnej.


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: Nachbar Maj 17, 2009, 20:32:34
Nie o takie rozwiązania chodzi. Przecież wszyscy jesteśmy połączeni internetem. Ponadto nie sądzę, aby z renty można było coś zaoszczędzić. Tu chodzi o pomoc z potrzeby ducha i to pomoc osoby, która zna prawo dotyczące tematyki osób niepełnosprawnych. Sami podpowiedzcie co wchodzi w jej zakres. Na pewno problemu z ZUS-em, rehabilitacją, asystentem itp, itd. Już takie pytania się pojawiają.
A stowarzyszenie to pieśń przyszłości. Najpierw stwórzmy liczną grupę o zasięgu ogólnokrajowym. I podchodźmy do tego poważnie, aby to odróżniała nas od reszty świata.



Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: bejkerek87 Sierpień 12, 2009, 20:25:07
DZIĘKUJE ZA WYKLAD, ale my wiemy co robić Nachbarze....


Tytuł: Odp: Wykład na temat osób niepełnosprawnych
Wiadomość wysłana przez: gruszka Sierpień 13, 2009, 00:35:52
  TO BYŁO TYLKO PRZYPOMIENIA.


 "Czy w XIX wieku mogło komuś urodzić się niepełnosprawne dziecko? Nie. Ponieważ niepełnosprawność jest "wynalazkiem“ drugiej połowy XX stulecia. Angielskie słowo "disability“ i jego polski odpowiednik "niepełnosprawność“ mogły pojawić się w powszechnym użyciu dopiero wtedy, gdy dostrzeżono, że istotne różnice między ludźmi zależą od tego, czy ktoś może, czy też nie może wypełniać bez przeszkód wszystkie role narzucone mu przez społeczeństwo. Musiało wydarzyć się coś istotnego, co sprawiło, że to kryterium różnicowania ludzi, bez którego społeczeństwa obywały się przez długie stulecia, nagle okazało się potrzebne.


Spróbujmy się więc zastanowić co oznacza słowo "niepełnosprawność“. Jakie założenia musimy przyjąć, aby słowo to było zrozumiałe? Jakie osoby i z jakich powodów bywają tym słowem określane? Co słowo to mówi o osobach, które go używają? I wreszcie, co mówi ono o naszej epoce, o czasach, w których niepełnosprawność - będąca w latach siedemdziesiątych XX wieku dziwacznym neologizmem - stała się terminem bezproblematycznym, jasnym i dla każdego zrozumiałym. Jeśli pojęcie to oznacza zablokowanie swobodnego pełnienia ról społecznych czy prowadzenia samodzielnej egzystencji, to jest pojęciem, którego użycie pozwala na dość precyzyjne wyróżnienie pewnej kategorii osób i odróżnienie ich od "pełnosprawnej“ reszty"

http://sonia.low.pl/sonia/konf_bk/1_zakrzewska.htm


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

mafia sciganci lunapolis poszukiwacze psfaf