Napromieniowani

ZgaÂś moje oczy: ja CiĂŞ widzieĂŚ mogĂŞ,
Zamknij mi uszy, a ja CiĂŞ usÂłyszĂŞ
Nawet bez nĂłg znajdĂŞ do Ciebie drogĂŞ...!
Ramiona odrÂąb mi, a ja CiĂŞ obejmĂŞ
sercem mym, ktĂłre bĂŞdzie mym ramieniem.
Adrianna Jusko.

Mo¿na znaleŸÌ wielkie
szczĂŞÂście w dawaniu.
Lecz nieustanne dawanie
moÂże wyczerpaĂŚ
serce i umysÂł. Naucz siĂŞ
braĂŚ choĂŚ trochĂŞ -
choĂŚby chwilĂŞ w ogrodzie,
w galerii, w kawiarni.
DoceĂą to.
PozwĂłl, aby ptaki i Âżaby,
dzieÂła sztuki, muzyka
i ksi¹¿ki, a tak¿e
nie wymagajÂący przyjaciele
przywracali Ci siÂły.
Ludzie potrzebujÂą
ciÂągÂłego odnawiania siĂŞ.

Adrianna Jusko.

WoÂłaj, aÂż ktoÂś usÂłyszy
woÂłaj na przekĂłr ciszy
woÂłaj w Âświat skuty mrokiem
aÂż siĂŞ otworzÂą Âźrenice okien.
WoÂłaj, zaufaj sobie
woÂłaj, aÂż ktoÂś odpowie
woÂłaj do ÂśpiÂących ludzi
aÂż miĂŞdzy nimi czÂłowieka zbudzisz.

Kiedy nikogo nie bĂŞdzie i pomyÂślisz,
Âże nikomu nie zaleÂży.
Kiedy caÂły Âświat opowie siĂŞ przeciwko Tobie
i poczujesz siĂŞ osamotniony.
Ja bĂŞdĂŞ obok
Kiedy ten na kim najbardziej Ci zaleÂży,
nie bĂŞdzie dbaÂł o Ciebie.
Kiedy ten, komu dasz swoje serce, rzuci Ci je w twarz.
Ja bĂŞdĂŞ obok
Kiedy osoba, ktĂłrej zaufaÂłeÂś zdradzi CiĂŞ.
Kiedy ten, z ktĂłrym dzielisz wszystkie myÂśli i tajemnice,
nie bĂŞdzie pamiĂŞtaÂł nawet o Twoich urodzinach.
Ja bĂŞdĂŞ obok
Kiedy wszystko, czego bĂŞdziesz potrzebowaÂł,
to ktoÂś, kto CiĂŞ wysÂłucha.
Kiedy wszystko, czego bĂŞdziesz potrzebowaÂł,
to ktoÂś, kto otrze Twoje Âłzy.
Ja bĂŞdĂŞ obok
Kiedy Twoje serce bĂŞdzie tak bolaÂło,
Âże nie bĂŞdziesz mĂłgÂł nawet oddychaĂŚ.
Kiedy bĂŞdziesz chciaÂł juÂż tylko poÂłoÂżyĂŚ siĂŞ i umrzeĂŚ.
Ja bĂŞdĂŞ obok
Kiedy zaczniesz pÂłakaĂŚ sÂłyszÂąc smutnÂą piosenkĂŞ.
Kiedy ³zy nie bêd¹ chcia³y przestaÌ p³yn¹Ì.
Ja bĂŞdĂŞ obok
WiĂŞc widzisz, bĂŞdĂŞ obok aÂż do koĂąca.
To jest obietnica, ktĂłrÂą mogĂŞ Ci daĂŚ.


JeÂśli kiedykolwiek bĂŞdziesz mnie potrzebowaÂł,
po prostu daj mi znak i znajdĂŞ siĂŞ obok.

Adrianna Jusko

Nie moÂżna byĂŚ przyjacielem dla kogokolwiek,
nie bĂŞdÂąc przyjacielem dla siebie.


Zajrzyj w siebie! W Twoim wnĂŞtrzu jest ÂźrĂłdÂło,
ktĂłre nigdy nie wyschnie, jeÂśli potrafisz je odszukaĂŚ

ÂŻyj, chwytaj kaÂżdy dzieĂą jak kolorowego motyla
i nie bĂłj siĂŞ, Âże pozbawisz go pyÂłku na skrzydeÂłkach.
Kochaj , Âśmiej siĂŞ , pÂłacz -
to dar jedyny i nie powtarzalny i nie 
pozwĂłl by siĂŞ zmarnowaÂł.
 
Adrianna Jusko