Napromieniowani
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Cierpienie.....ma jakiÂś sens?...  (Przeczytany 729 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
bejkerek87
Administrator
zakochany w forum
*****

ile piszemy 20
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 482


It's Me


« : Marzec 18, 2009, 16:22:23 »

prostu cisza, po prostu samotnoœÌ. .dotknê³a mnie czy to ucieczka? Mo¿e i tak i mo¿e i jest ona z³ym rozwi¹zaniem ...ale ja wcale , nie chcê uciekaÌ, nie umiem...lecz s³owa....czyny...to wszystko tak bardzo boli...i samo z siebie wychodzi .Ja wiem, nikt nie mówi³, ze ¿ycie bêdzie ³atwe...ale jestem na to za s³aba i mo¿e za g³upia ale .œwiadomoœÌ wszystkiego co siê wokó³ mnie dzieje jest najgorsza....jest jedn¹ z pochwa³ g³upoty....

Chcia³abym zacz¹Ì swe ¿ycie na nowo ja po prostu Duszê siê w tym chorym œwiecie pe³nym zagadek których rozwi¹zania tylko ja jestem œwiadoma...i ta œwiadomoœÌ mnie dobija...nie chcia³am jej...ale te myœli same nachodz¹ do g³owy gdy le¿ê w pokoju w którym œwiat³a dostarczaj¹ mi jedynie cieù blasku i w¹tpliwoœci .

InnoœÌ....czym jest innoœÌ?? Przecie¿ ka¿dy z nas jest inny...a skoro tak, to dlaczego wszyscy dobrze siê ze sob¹ czuj¹?? Dlaczego wszyscy czuj¹ siê elementami jednej wielkiej ca³oœci?? I dlaczego ja widzê tê ca³oœÌ z boku? Z wszelkimi jej nie doskona³oœci wszelkimi wyj¹tkowymi barwami i kszta³tami...

LĂŞk...?? tak.. towarzyszy mi od niepamiĂŞtnych czasĂłw...ale przecieÂż...to ja jestem lĂŞkiem...lĂŞk jest mnÂą i jest we mnie...lĂŞkam siĂŞ siebie, o siebie, lĂŞkam siĂŞ innych, o innych...jestem przyczynÂą i skutkiem swoich lĂŞkĂłw...ale nie umiem tego przezwyciĂŞÂżyĂŚ...nie wiem czy chcĂŞ..

BliskoœÌ? Wiem ¿e istnieje...od dziecka j¹ czujê.. jednak siê zmienia...kiedyœ zasypia³am z wra¿eniem bliskoœci swojej mamy a teraz ,zasypiam i czujê ¿e jestem sama bez kogoœ kogo kocham ale trudno widaÌ ze tak musi byÌ mo¿e z biegiem czasu to siê zmieni.

Cierpienie.....ma jakiÂś sens...przynajmniej mam takÂą nadziejĂŞ... bo jakie byÂło by Âżycie gdybym wszystko dostawaÂła bez chwili cierpienia, bez bĂłlu? Po cierpieniu jest wiĂŞksza satysfakcja z nagrody jeÂśli takowa w ogĂłle jest...a mam nadziejĂŞ ze kiedyÂś bĂŞdzie ..wiĂŞc teraz cierpiĂŞ i prĂłbuje siĂŞ nie poddawaĂŚ choĂŚ to coraz bardziej nie trudne i zaczyna nie wychodziĂŚ moÂże kiedyÂś to siĂŞ zmieni ÂżyjĂŞ ta nadziejÂą .
Zapisane

Adulka
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Strona wygenerowana w 0.119 sekund z 22 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

blackspider kociaprzystan nwm ostrovirsk brazylia2014