Napromieniowani
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Po co Fundacja Indywidualnego Kształcenia?  (Przeczytany 1403 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
bejkerek87
Administrator
zakochany w forum
*****

ile piszemy 20
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 482


It's Me


« Odpowiedz #1 : Maj 02, 2009, 20:34:59 »

A po to, żeby żylo się norbi nam, Lepiej..
Zapisane

Adulka
62norbi
Prezes
Administrator
zakochany w forum
*****

ile piszemy 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 407


Prezes


« : Marzec 03, 2009, 00:55:56 »




Fundację powołaliśmy, aby osoby fizycznie niepełnosprawne – w szczególności dzieci i młodzież - przekonać do konkurowania z innymi nie w sporcie – ale na polach, na których są one pełnosprawnymi współzawodnikami. Czyli… w sportach umysłowych! Liczba inwalidów w sportach umysłowych jest nieproporcjonalnie niska – w praktyce w ogóle się ich tam nie widuje. Tymczasem wydaje się, że młodzież nie mogąca wykazać się, z przyczyn fizycznych, na boisku powinna mieć więcej czasu na kształcenie umysłu; w dziedzinie sportów umysłowych powinna więc mieć nawet przewagę nad pełnosprawnymi. Kryje się tu więc ogromny potencjał.

W roku 2008 po raz pierwszy odbywa się Olimpiada Sportów Umysłowych. Chcemy aby na następnej Olimpiadzie niepełnosprawne fizycznie Polki i Polacy reprezentowali nasz kraj w liczbie co najmniej proporcjonalnej do liczby inwalidów w Polsce – ale nie jako kaleki, lecz jako pełnosprawni sportowcy, walczący o najwyższe tytuły. Chcemy jednocześnie, by tysiące ludzi – zwłaszcza dzieci – nabrały przekonania, że istnieje wiele dziedzin, w których są one w pełni sprawne i stanowią konkurencję i “zagrożenie” dla wszystkich.

Jest to ogromny potencjał intelektualny – i chcemy go wyzwolić. To spośród mistrzów szachowych i brydżowych – a nie zwycięzców konkursów w strzelaniu czy ujeżdżaniu koni - rekrutują się informatycy wywiadów i kontrwywiadów wojskowych. P. prof. Stefan Hawking, fizycznie skrajnie niepełnosprawny, jest pełnosprawnym i nawet wybitnym fizykiem! Bo uwierzył w siebie. I ci, którzy potrafią wygrać turniej warcabowy, szachowy, brydżowy – też uwierzą, że mogą być nie „równi” - lecz czasem: „pierwsi”. Bez żadnych protekcji czy handicapów. Po prostu: mogą być zwycięzcami wśród równych. Chcemy im to umożliwić.

Obecny, biurokratyczny system, stworzył kategorię „niepełnosprawnych” i zepchnął inwalidów w swoiste ghetto – wmawiając im, że powinni zamiast uczciwej konkurencji na polach, na których mogą być dobrzy lub znakomici – zabiegać o specjalne przywileje. To niszczy psychikę i powoduje, że nie widzimy osób kalekich wśród mistrzów sportów umysłowych. Trzeba z tym skończyć.

Wszystkich, którzy doceniają, iż w XXI wieku wygrywać będą nie ci, co szybko biegają i celnie rzucają, lecz ci, co szybko i celnie myślą – prosimy o pomoc. To wielkie dzieło – i wymaga wielkiego wysiłku i zaangażowania.

Źródło:
http://fik.webd.pl/
Zapisane

Nie oglądaj się na rząd, bo wyręczając go, możesz zrobić dużo dobrego, zaś on nie wyręczy cię w niczym.
Antybudynek (kliknij tu...)
http://duetkolezenski.pl.tl/
http://duetkolezenski.phorum.pl/
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Strona wygenerowana w 0.328 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

dawid120 kociarnia film twistedgamers filtrowa36