Napromieniowani
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: JAK ÂŻYJÂĄ NIEPEÂŁNOSPRAWNI W USA  (Przeczytany 5276 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
62norbi
Prezes
Administrator
zakochany w forum
*****

ile piszemy 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 407


Prezes


« Odpowiedz #14 : Sierpień 20, 2009, 22:51:06 »

To kolejny nie zbity przykÂład, Âże "ON" traktujÂą podobnie jak w Ameryce robiono na przeÂłomie 19-stego i 20-stego wieku, do 80-siÂątych lat, lub podczas holokaustu za czasĂłw II wojny Âświatowej...
Zapisane

Nie oglÂądaj siĂŞ na rzÂąd, bo wyrĂŞczajÂąc go, moÂżesz zrobiĂŚ duÂżo dobrego, zaÂś on nie wyrĂŞczy ciĂŞ w niczym.
Antybudynek (kliknij tu...)
http://duetkolezenski.pl.tl/
http://duetkolezenski.phorum.pl/
ROBERTO
Gość
« Odpowiedz #13 : Sierpień 19, 2009, 09:10:59 »

Zmierzch wiaduktu.....a tak ÂżyjÂą w Polsce- Warszawa....

300 niepe³nosprawnych z fabryki Œwit mo¿e straciÌ pracê po przejêciu przez miasto dzia³ki na S³u¿ewcu. Bez niej nie da siê zbudowaÌ wiaduktu przy lotnisku Okêcie. Ratusz daje 5 mln z³ odszkodowania. Spó³dzielnia chce budynku.
 
Przeczytaj wiĂŞcej
 
: http://www.zw.com.pl/artykul/1,393528_Zmierzch_wiaduktu.html
Zapisane
gruszka
Administrator
napromiieniowany w forum
*****

ile piszemy 0
Offline Offline

Wiadomości: 598


« Odpowiedz #12 : Sierpień 16, 2009, 16:09:19 »

WIEM O TYM, ALE KRAJ TO MY SPO£ÓECZENCTWO ZWYKLI OBYWATELE
Zapisane
ROBERTO
Gość
« Odpowiedz #11 : Sierpień 16, 2009, 16:05:37 »

a nie wiesz,ze to DZIWNY KRAJ...?? ja wiem.i dlatego w to nie wierzĂŞ.
Zapisane
gruszka
Administrator
napromiieniowany w forum
*****

ile piszemy 0
Offline Offline

Wiadomości: 598


« Odpowiedz #10 : Sierpień 16, 2009, 15:58:22 »

A dlaczego nie?
Zapisane
ROBERTO
Gość
« Odpowiedz #9 : Sierpień 16, 2009, 15:54:25 »

czy my tak mozemy? NIE œ¹dzê...nie w tym kraju.
Zapisane
gruszka
Administrator
napromiieniowany w forum
*****

ile piszemy 0
Offline Offline

Wiadomości: 598


« Odpowiedz #8 : Sierpień 16, 2009, 14:47:49 »

MY TEÂŻ TAK MOÂŻEMY,Prawda?
Zapisane
ROBERTO
Gość
« Odpowiedz #7 : Sierpień 16, 2009, 07:00:53 »

super ONI ÂżyjÂą a stronka super.
Zapisane
gruszka
Administrator
napromiieniowany w forum
*****

ile piszemy 0
Offline Offline

Wiadomości: 598


« Odpowiedz #6 : Sierpień 16, 2009, 00:57:53 »

 AMERYKANIE TEÂŻ
Zapisane
62norbi
Prezes
Administrator
zakochany w forum
*****

ile piszemy 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 407


Prezes


« Odpowiedz #5 : Lipiec 27, 2009, 20:02:04 »

Tak, tak, masz racjĂŞ Adusiu, Polacy muszÂą siĂŞ nauczyĂŚ tolerancji wobec siebie samych...
Zapisane

Nie oglÂądaj siĂŞ na rzÂąd, bo wyrĂŞczajÂąc go, moÂżesz zrobiĂŚ duÂżo dobrego, zaÂś on nie wyrĂŞczy ciĂŞ w niczym.
Antybudynek (kliknij tu...)
http://duetkolezenski.pl.tl/
http://duetkolezenski.phorum.pl/
bejkerek87
Administrator
zakochany w forum
*****

ile piszemy 20
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 482


It's Me


« Odpowiedz #4 : Lipiec 06, 2009, 16:52:37 »

Zycie w Ameryce =
jest odwrotne niz w Polsce, dla osob niepelnosprawnych tu czlowiek na wozku jest szanowany i ludzie sa bardziej przychylni i tolerancyjni dla nich osoba niepel. to cos normalnego i naturalnego, a nie dzikuskowate jak u nasZYM, w KRAJU...
Zapisane

Adulka
62norbi
Prezes
Administrator
zakochany w forum
*****

ile piszemy 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 407


Prezes


« Odpowiedz #3 : Lipiec 05, 2009, 18:05:17 »

A jak to robiÂą inni?
Przyjrzyjmy siĂŞ znanej powszechnie w USA ustawie o niepeÂłnosprawnych Amerykanach (Americans with Disabilities Act) zwanej w skrĂłcie ADA, uchwalonej przez Kongres StanĂłw Zjednoczonych w dniu 23 stycznia 1990 roku, ktĂłra w preambule do zasadniczego jej tekstu stwierdza miedzy innymi:

- oko³o 43 mln Amerykanów ¿yje na co dzien. z jedna lub wieloma niesprawnoœciami w³asnego cia³a lub umys³u, a liczba ta ci¹gle roœnie ze wzglêdu na fakt, i¿ spo³eczeùstwo jako ca³oœÌ stopniowo starzeje siê;
- z historycznego punktu widzenia, spoÂłeczeĂąstwo od zawsze przejawiaÂło tendencje do izolowania i segregowania ludzi odmiennych i chociaÂż w ostatnich czasach sytuacja ulegÂła znacznej poprawie, roÂżne formy dyskryminacji jednostek niepeÂłnosprawnych staja siĂŞ powaÂżnym i coraz trudniejszym problemem spoÂłecznym;
- dyskryminacja osĂłb niepeÂłnosprawnych wystĂŞpuje zwÂłaszcza w tak krytycznych obszarach Âżycia spoÂłecznego, jak zatrudnienie, zamieszkanie, bariery w dostĂŞpie do miejsc publicznych, wyksztaÂłcenie, dostĂŞp do ÂśrodkĂłw transportu i telekomunikacji, dostĂŞp do miejsc rekreacji i wypoczynku, kontakt z instytucjami publicznymi, ochronie zdrowia, moÂżliwoÂści realizacji biernego i czynnego prawa wyborczego, a takÂże - dostĂŞpie do wszelkich usÂług publicznych;
- w przeciwieĂąstwie do innych form dyskryminacji, zwÂłaszcza na tle rasowym, koloru skĂłry, pÂłci, pochodzenia narodowoÂściowego, religijnego, lub zwiÂązanych z wiekiem, gdzie ochrona prawna w ostatnim okresie ulĂŞgÂła znacznej poprawie, dyskryminacja osĂłb niepeÂłnosprawnych nie napotyka dotÂąd praktycznie na Âżadne bariery prawne;
- osoby niepe³nosprawne nieustannie nara¿one s¹ na ro¿ne formy dyskryminacji, w³¹czaj¹c w to nie tylko zamierzone i celowe dzia³anie osób trzecich, ale tak¿e - efekty dyskryminacyjne wystêpuj¹ce w architekturze, œrodkach transportu i telekomunikacji, nadmiernie ochronnej konstrukcji niektórych przepisów i regulacji prawnych, braku przystosowania miejsc pracy i zamieszkania, nieodpowiedniej kwalifikacji wielu norm i standardów, segregacji i lekcewa¿enia przez œwiadczenie gorszej jakoœci us³ug, ograniczanie zakresu œwiadczeù i benefitów, kierowanie do gorszej pracy i ograniczanie mo¿liwoœci awansu;
- dane porównawcze i pomiary statystyczne oraz specjalistyczne badania dowiod³y, ze ludzie niepe³nosprawni jako ca³oœÌ, zajmuj¹ w spo³eczeùstwie podrzêdn¹ pozycje, zachowuj¹c znacznie gorszy od innych obywateli status socjalny, ekonomiczny i edukacyjny oraz ograniczona mo¿liwoœÌ artyku³owania swoich potrzeb i trudnoœci;
- osoby niepe³nosprawne stanowi¹ ukryta, niewidoczna na zewn¹trz i wyizolowana mniejszoœÌ spo³eczn¹, która styka siê z restrykcjami i ograniczeniami oraz poddawana jest od wielu lat œwiadomemu, nierównoprawnemu traktowaniu, co spycha ja do pozycji ca³kowitej bezsilnoœci politycznej w naszym spo³eczeùstwie, a opiera siê g³ownie na uogólnianych przes³ankach, na które osoby te nie maja ¿adnego wp³ywu i prowadzi do utrwalania w œwiadomoœci spo³ecznej nieprawdziwych stereotypów o rzekomej ich ca³kowitej zale¿noœci od innych i niemo¿noœci dokonywania jakichkolwiek œwiadczeù na rzecz reszty spo³eczeùstwa;
- najwÂłaÂściwszymi celami dziaÂłania Narodu wobec osĂłb niepeÂłnosprawnych powinno byĂŚ wyrĂłwnanie wszelkich szans i zapewnienie peÂłnej partycypacji w Âżyciu spoÂłecznym, niezaleÂżnoÂści zawodowej i samowystarczalnoÂści finansowej, a takÂże trwale usuwanie wystĂŞpujÂących zjawisk nierĂłwnego traktowania, dyskryminacji oraz segregacji, uniemoÂżliwiajÂącej wyrĂłwnane szansĂŞ konkurowania na rĂłwnych zasadach, z czego w koĂącu sÂłynie od dawna niezaleÂżne spoÂłeczeĂąstwo StanĂłw Zjednoczonych, a przy braku stosownych dziaÂłaĂą, kosztuje nasz RzÂąd miliardy dolarĂłw wydatkowanych na zasiÂłki i renty dla ubezwÂłasnowolnionych i nieproduktywnych obywateli. [koniec cytatu]

Od razu nasuwa mi siê tu dziwne skojarzenie, ze przecie¿ te same stwierdzenia, chocia¿ powsta³y w zupe³nie innych realiach polityczno-gospodarczych i dotycz¹ odleg³ego kraju, znajduj¹cego siê na drugiej pó³kuli, jak¿e trafnie i jak¿e prawdziwie odnosz¹ siê równie¿ do sytuacji osób niepe³nosprawnych w Polsce. Dlaczego takie w³aœnie s³owa nie znalaz³y siê w naszej "Karcie" Coœ

Jak widaĂŚ juÂż tylko z powyÂższego tekstu preambuÂły, autorzy tej ustawy poszli znacznie dalej, niz. autorzy naszej Karty Praw OsĂłb NiepeÂłnosprawnych WyraÂźnie okreÂślili i nazwali istniejÂący stan rzeczy i zdefiniowali jego przyczyna jako: dyskryminacjĂŞ, segregacjĂŞ i nierĂłwno prawne traktowanie. Wielokrotnie przy tym powtĂłrzono, ze nie chodzi o stwarzanie specjalnych praw i warunkĂłw dla ludzi sprawnych inaczej, lecz tylko o likwidacjĂŞ dyskryminacji i segregacji oraz wyrĂłwnanie szans konkurowania na rynku pracy i w spoÂłeczeĂąstwie Jest to wiec zasadniczo odmienny punkt widzenia i
sposĂłb definiowania problemu oraz zasad jego rozwiÂązywania W dalszej czĂŞÂści preambuÂły autorzy ustawy okreÂślili wyraÂźnie cele uchwalanego aktu prawnego:

- zapewnienie wyraÂźnego i powszechnie zrozumianego obowiÂązku prawnego eliminacji wszelkich barier dyskryminacyjnych wobec osĂłb niepeÂłnosprawnych;
- zapewnienie jasnych, jednoznacznych i wspartych mocÂą prawa norm okreÂślajÂących warunki dyskryminacji osĂłb niepeÂłnosprawnych;
- upowaÂżnienie rzÂądu federalnego i naczelnych organĂłw paĂąstwa do powszechnego egzekwowania w imieniu i na rzecz osĂłb niepeÂłnosprawnych wszelkich norm okreÂślonych przez ta UstawĂŞ, a takÂże - prawne wymuszenie przestrzegania zasad Czternastej Poprawki do Konstytucji (o rĂłwnoÂści obywateli) przez wszystkie podmioty Âżycia gospodarczego w kraju dla likwidacji przejawĂłw dyskryminacji, z jakimi na co dzien. stykajÂą siĂŞ osoby niepeÂłnosprawne;

W dalszej czĂŞÂści tej obszernej ustawy, Amerykanie sprecyzowali wyraÂźnie, punkt po punkcie, wszystkie miejsca, sytuacje i okolicznoÂści, gdzie wystĂŞpujÂą zjawiska dyskryminacji, segregacji i nierĂłwnoÂści (od barier architektonicznych na parkingach i w toaletach, w sklepach, restauracjach, hotelach, urzĂŞdach, szkoÂłach i miejscach uÂżytecznoÂści publicznej, przez bariery technologiczne - w telefonii, mediach, dostĂŞpie do dĂłbr kultury i edukacji, po bariery spoÂłeczne - w zatrudnieniu, realizacji prawa wyborczego, samorealizacji kulturowej i spoÂłecznej osĂłb niepeÂłnosprawnych, a nawet - bariery psychologiczne - w powszechnej akceptacji osĂłb niepeÂłnosprawnych).

Nazwawszy i zdefiniowawszy wystĂŞpujÂące problemy, okreÂślono sposoby ich rozwiÂązywania i wskazano jednoznacznie osoby, instytucje, organizacje i przedsiĂŞbiorstwa oraz organy wÂładz paĂąstwowych odpowiedzialne za ich ostateczne i definitywne rozwiÂązanie Nie tworzono przy tym Âżadnych specjalnych ciaÂł spoÂłecznych, komisji i innych "dupokryjek". Po prostu - stwierdzono wyraÂźnie, po nazwie, po imieniu i nazwisku kto za co odpowiada. Wyznaczono rĂłwnieÂż wydzielone organy terenowe do koordynacji i egzekucji tych dziaÂłaĂą w postaci komisji stanowych (o bardzo szerokich uprawnieniach), a kaÂżdy obywatel USA uzyskaÂł jednoczeÂśnie prawo dochodzenia
realizacji uprawnieĂą i obowiÂązkĂłw wynikajÂących z ustawy przed sadem powszechnym, w ktĂłrym reprezentuje go wÂłaÂśnie taka komisja stanowa.

Okreœlono precyzyjny kalendarz likwidacji wszelkich oczywistych barier architektonicznych (do czego zobowi¹zani zostali imiennie w³aœciciele wszystkich nieruchomoœci i obiektów, sklepów, kin, knajp, szkó³, szpitali, koœcio³ów itp.), wyznaczono zakres i sposoby usuwania barier technologicznych i konstrukcyjnych (do czego zobowi¹zani zostali wszyscy producenci, pocz¹wszy od wytwórców autobusów i poci¹gów, przez telefony, kuchenki, lodówki, a¿ po producentów wody sodowej, sto³ków i opakowaù produktów spo¿ywczych), okreœlono szczegó³owe zasady likwidacji dyskryminuj¹cych osoby niepe³nosprawne przepisów i regulacji dotycz¹cych zatrudnienia, edukacji, dostêpu do dóbr kultury, a nawet - sposobów postêpowania policji i organów sadowniczych.

Co w takim postĂŞpowaniu jest charakterystyczne, to - nie fakt podkreÂślania, ze osoby niepeÂłnosprawne, to smĂŞtne, upoÂśledzone, niedorozwiniĂŞte i niesamodzielne jednostki, ktĂłrych trzeba pieÂściĂŚ i ktĂłrym trzeba wszystko dawaĂŚ i wszystko wybaczaĂŚ, lecz - fakt, ze sÂą to ludzie tacy sami, jak inni, wymagajÂący jedynie wyrĂłwnania szans i likwidacji niepotrzebnych uprzedzeĂą Ludzie, ktĂłrzy na rĂłwni z innymi mogÂą pracowaĂŚ, uczyĂŚ siĂŞ, studiowaĂŚ, tworzyĂŚ, prowadziĂŚ firmy i przedsiĂŞbiorstwa, zakÂładaĂŚ rodziny, uczestniczyĂŚ w Âżyciu spoÂłecznym i politycznym, a nawet - popeÂłniaĂŚ przestĂŞpstwa i
odsiadywaĂŚ wyroki w zakÂładach penitencjarnych, a jedyne, czego wymagajÂą - to wyrĂłwnanie szans i rĂłwnoprawne traktowanie. Bez tworzenia zbĂŞdnych gett w postaci specjalnych oÂśrodkĂłw opiekuĂączych, specjalnych zakÂładĂłw pracy chronionej i tym podobnych "dziwolÂągĂłw" gospodarczych i socjalnych.

Ustawa ADA wywo³a³a cala "lawinê" skutków prawnych, organizacyjnych, technologicznych i spo³ecznych Wymusi³a nie tylko okreœlone dzia³ania ró¿nych podmiotów prawnych i gospodarczych, ale tak¿e - przewartoœciowa³a ca³kowicie sposób myœlenia o osobach niepe³nosprawnych. Tam, gdzie przepisy podstawowe ustawy by³y niewystarczaj¹ce, stworzono dodatkowe regulacje interpretacyjne, bêd¹ce w istocie szczegó³owymi instrukcjami.

Mo¿e to zabrzmieÌ chwilami jak ¿art, ale owe instrukcje uregulowa³y tysi¹ce pozornie nieistotnych szczegó³ów (jak choÌby - umiejscowienie i ujednolicenie tabliczki z numerem pokoju na drzwiach w urzêdach, hotelach i miejscach publicznych - co u³atwi³o orientacje osób niewidomych i niedowidz¹cych, czy - skorygowa³o sposóblegitymowania przez policje drogowa kierowców niepe³nosprawnych, którzy wezwani do opuszczenia pojazdu, w chwili siêgania po ³askê lub kule, bywali nies³usznie pos¹dzani o siêganie po ukryta bron, czym wywo³ywali nadmiernie nerwowe reakcje niektórych funkcjonariuszy).

Setki i tysi¹ce pozwów sadowych i wyroków w sprawach o nie respektowanie przepisów ustawy zmieni³y ca³kowicie sposoby postrzegania osób niepe³nosprawnych w spo³eczeùstwie, na czym skorzysta³y nie tylko same osoby niepe³nosprawne, ale tak¿e - miliony innych, zwyczajnych obywateli, dla których ¿ycie sta³o siê po prostu ³atwiejsze i wygodniejsze, sklepy i urzêdy dostêpniejsze, fotele w kinach i teatrach wygodniejsze, urz¹dzenia, meble i sprzêty bardziej ergonomiczne, a same urzêdy, instytucje i sami wspó³obywatele oraz s¹siedzi - bardziej tolerancyjni dla wszelkich odmiennoœci

RzeczÂą naturalna i oczywista dla wszystkich staÂło siĂŞ to, ze telefon, samochĂłd, radiostacja CB, komputer z dostĂŞpem do Internetu, telefon komĂłrkowy, usÂługi kurierskie i dorĂŞczycielskie, sprzedaÂż z dostawa do domu - to zrozumiale (obok laski, kul, gorsetu, czy wĂłzka inwalidzkiego) narzĂŞdzia i techniki likwidacji barier i dyskryminacyjnych ograniczeĂą komunikacyjnych, transportowych, edukacyjnych i zawodowych dla osĂłb niepeÂłnosprawnych i fizycznie lub umysÂłowo upoÂśledzonych

Ludzie niepeÂłnosprawni pojawili siĂŞ masowo na ulicach, w urzĂŞdach (i to po obu stronach biurka), w sklepach (rĂłwnieÂż po obu stronach lady), w kinach i teatrach, fabrykach, warsztatach, kawiarniach i restauracjach, na Âżeglarskich marinach i w klubach sportowych, ale takÂże - w sÂądach i w aresztach. Nie wymagaÂło to przy tym tworzenia Âżadnych specjalnych funduszy narodowych, wydzielonych kas, dotacji, spoÂłecznych rad i innych "dziwolÂągĂłw" powoÂływanych do roÂżnych dziaÂłaĂą pozornych, legitymujÂących jedynie istnienie roÂżnych "posadek", stanowisk i "synekurek". Podstawowym ÂźrĂłdÂłem finansowania tych wszelkich zmian, adaptacji, rekonstrukcji, przerĂłbek i innych form likwidowania wszelkich barier byÂły po prostu drobne korekty prawa finansowego i fiskalnego, udostĂŞpniajÂące roÂżne formy ulg podatkowych.

Powsta³ tez organ bêd¹cy odpowiednikiem naszego PFRON-u, lecz o bardzo wysokich uprawnieniach, rzeczywiœcie finansuj¹cy tysi¹ce tematów: od przeróbek ulic, budowy parkingów i przebudowy urzêdów, do - zakupu samochodów, wind, podnoœników i adaptacji budowlanych w domach indywidualnych inwalidów Niektóre rozwi¹zania s¹ ro¿ne w ro¿nych stanach, ale s¹ - co powoduje, ze w ka¿dym stanie powsta³y tysi¹ce nowych miejsc pracy - w³aœnie powo³anych do obs³ugi ON-ow (dostawy zakupów do domu ze sklepów, us³ugi sprz¹tania i mycia okien w domach ON-ow, us³ugi przerabiania, adaptacji i naprawy samochodów nale¿¹cych do ON-ow itp.)

PowstaÂła np. firma "EZ-Access" (tlum. "Âłatwy dostĂŞp"), ktĂłra wyspecjalizowaÂła siĂŞ w roÂżnych przyrzÂądach adaptacyjnych dla osĂłb niesprawnych ruchowo. W Polsce taka firma zbankrutowaÂłaby po 3 miesiÂącach, bo nikogo nie staĂŚ byÂłoby na wielomilionoweceny roÂżnych automatĂłw drzwiowych, wind na-schodowych itp. A w USA ? W ciÂągu ostatnich 8 lat firma "dorobiÂła siĂŞ" ponad 300 dealerĂłw, co Âświadczy o popycie, jaki jest na jej produkty.

W ten oto sposób jedna, du¿a ustawa i kilka drobnych aktów wykonawczych zrekonstruowa³a ca³kowicie spo³eczn¹, polityczna i kulturowa pozycje osób niepe³nosprawnych w amerykaùskim spo³eczeùstwie i choÌ nadal, niew¹tpliwie, istniej¹ liczne grupy obywateli amerykaùskich doœÌ sceptycznie i krytycznie nastawionych do niej, (czego dowodzi m.in. wcale nie zmniejszaj¹ca siê liczba kolejnych procesów sadowych o naruszanie litery ustawy przez ro¿ne podmioty) trudno jest nie doceniaÌ jej roli i znaczenia.

A same osoby niepeÂłnosprawne, choĂŚ ÂżyjÂące w systemie rzekomo pozbawionym (w porĂłwnaniu do rzeczywistoÂści europejskiej) wszelkiej ochrony socjalnej, sÂą w stanie godnie ÂżyĂŚ, uczyĂŚ siĂŞ, podnosiĂŚ swoje kwalifikacje, pracowaĂŚ zawodowo i realizowaĂŚ siĂŞ twĂłrczo, emocjonalnie i kulturowo. A nawet jeÂśli stan ich zdrowia rzeczywiÂście uniemoÂżliwia jakÂąkolwiek pracĂŞ zarobkowa, wypÂłacane im renty i inne Âświadczenia socjalne pozwalajÂą na godne i satysfakcjonujÂące Âżycie, a nawet - utrzymanie caÂłej
rodziny.

Jest to potwierdzonym faktem: niedalej jak kilka dni temu miaÂłem okazje "chatowac" z jednym niepeÂłnosprawnym kumplem z Alaski. ZadaÂłem mu w pewnej chwili trochĂŞ obcesowe pytanie:

"ile Ty dostajesz na rĂŞkĂŞ ze swojego socjalu"?

"Nie ma sprawy - odpowiedziaÂł - juÂż Ci mĂłwie. Po pierwsze - dostaje kasĂŞ z tutejszego socjalu w kwocie niemal 1000 dolarĂłw miesiĂŞcznie Po drugie - mam bezgotĂłwkowe dotacje do telefonu, na benzynĂŞ i na wszelkie kursy i szkolenia. DostaÂłem takÂże dotacje na zakup nowego samochodu i jego przystosowanie do swoich niesprawnoÂści, a takÂże - na zakup windy, ktĂłra przenosi mĂłj tyÂłek z parteru na piĂŞtro mojego domu i z powrotem".

"No dobrze - pytam dalej - a na co Ci starcza te tysiac baksow miesiĂŞcznie ?"

"Na wszystko - na utrzymanie domu, Âżony i dwĂłjki dzieci, na rozrywki, wakacje, a nawet - na rozbudowĂŞ domu, bo wÂłaÂśnie na wiosnĂŞ dobudowaÂłem jeszcze 20-metrowy pokĂłj".

"No fajnie - pytam - wiec nie masz Âżadnych uwag do ustawy ADA?"

"Ale¿ mam. W³aœnie niedawno mój adwokat z³o¿y³ kolejny pozew do komisji, ¿eby ADA sfinansowa³a moja nowa studnie. Jak to? Ano tak to: poniewa¿ mieszkam daleko od Anchorage, do mojego domu nie siêga ju¿ miejska instalacja wodoci¹gowa Wiec wodê dotychczas pobiera³em z publicznego ujêcia prawie 3 km ode mnie w plastikowe kontenery, albo zamawia³em przyjazd cysterny. A to jest dla mnie dyskryminacja, no nie? Wiêc z moim adwokatem wymyœliliœmy, ¿e powinienem mieÌ lokalna studnie g³êbinow¹ dostarczaj¹c¹ wodê do domu. I wszystko wskazuje na to, ¿e sprawê wygram. Ju¿ siê cieszê, nareszcie bêdê móg³ bez przeszkód k¹paÌ siê nawet 5 razy dziennie."

Pytam jednak dalej - "no tak, mieszkasz w piĂŞknym terenie, ale co z tego, przecieÂż z Twoimi nogami daleko w te swoje gĂłrki nie pĂłjdziesz MoÂżesz sobie co najwyÂżej popatrzeĂŚ z daleka."

"Coœ Ty - na to on - przecie¿ to by³aby dyskryminacja. Inni mog¹ iœÌ w górki, a ja nie? Ja tez mogê, tylko nie na piechotê, a na pok³adzie takiego czteroko³owego wszedo³aza na balonowych oponkach, którego kupi³em ju¿ parê lat temu. Zreszt¹ to by³y jedne z pierwszych pieniêdzy ADA, jakie dosta³em, w³aœnie na zakup tego pojazdu"......

Taaaaaak - to jest USTAWA!!!!!
Czy nasi parlamentarzyÂści nie mogli czegoÂś takiego wymysleĂŚ CoÂś

Pozdrawiam wszystkich,

Wasz Cyberius
http://samisobie.clan.pl/NOWINKI/prawaon.htm#pytanie
Zapisane

Nie oglÂądaj siĂŞ na rzÂąd, bo wyrĂŞczajÂąc go, moÂżesz zrobiĂŚ duÂżo dobrego, zaÂś on nie wyrĂŞczy ciĂŞ w niczym.
Antybudynek (kliknij tu...)
http://duetkolezenski.pl.tl/
http://duetkolezenski.phorum.pl/
62norbi
Prezes
Administrator
zakochany w forum
*****

ile piszemy 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 407


Prezes


« Odpowiedz #2 : Czerwiec 29, 2009, 13:19:22 »

Kiedy u nas w Polsce bĂŞdÂą siĂŞ mieli niepeÂłnosprawni tak jak w USA lub w krajach zachodnich???  Tam juÂż dawno doszli do tego Âże ludzie niepeÂłnosprawni sÂą bez wyjÂątku tacy sami jak peÂłnosprawni, majÂą te same odczucia, d¹¿enia, chĂŞci, hobby, a nawet potrafiÂą byĂŚ lepsi od peÂłnosprawnych w wielu dziedzinach, tylko trzeba im to umoÂżliwiĂŚ... A u nas wszystko siĂŞ robi aby nam utrudniaĂŚ juÂż tak utrudnione Âżycie...
Zapisane

Nie oglÂądaj siĂŞ na rzÂąd, bo wyrĂŞczajÂąc go, moÂżesz zrobiĂŚ duÂżo dobrego, zaÂś on nie wyrĂŞczy ciĂŞ w niczym.
Antybudynek (kliknij tu...)
http://duetkolezenski.pl.tl/
http://duetkolezenski.phorum.pl/
bejkerek87
Administrator
zakochany w forum
*****

ile piszemy 20
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 482


It's Me


« Odpowiedz #1 : Czerwiec 25, 2009, 02:25:39 »

fajna stronka...
Zapisane

Adulka
gruszka
Administrator
napromiieniowany w forum
*****

ile piszemy 0
Offline Offline

Wiadomości: 598


« : Czerwiec 25, 2009, 01:15:34 »

http://www.ny.pl/index.php?o=porady/artykul/46  WARTO POCZYTAÆ
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 25, 2009, 02:05:24 wysłane przez 62norbi » Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Strona wygenerowana w 0.042 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wilcze-zycie shd nwm svcraft blackspider