Napromieniowani
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Konferencja przed kanonizacjÂą: O. Damian de Veuster - patron odrzuconych  (Przeczytany 1451 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
gruszka
Administrator
napromiieniowany w forum
*****

ile piszemy 0
Offline Offline

Wiadomości: 598


« : Październik 11, 2009, 14:46:49 »

11 paÂździernika br. w Rzymie zostanie kanonizowany bÂł. Damian de Veuster, znany jako o. Damian z Molokai lub ApostoÂł TrĂŞdowatych. Przy okazji tej kanonizacji, chcemy przyjrzeĂŚ siĂŞ, jakie sÂą przestrzenie „wspó³czesnego trÂądu” i jak KoÂśció³ w Polsce pomaga odrzuconym. BĂŞdzie o tym mĂłwiĂŚ m.in. s. Jolanta Glapka, zwana MatkÂą JolantÂą od narkomanĂłw.



Na konferencji prasowej 5 paÂździernika br., ktĂłra bĂŞdzie miaÂła miejsce w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski o godz. 11.00, przedstawimy postaĂŚ o. Damiana, ktĂłry jest szerzej znany zwÂłaszcza starszemu pokoleniu kapÂłanĂłw, a dla wielu byÂł inspiracjÂą do podjĂŞcia misyjnej drogi powoÂłania. Ten belgijski kapÂłan przez 15 lat posÂługiwaÂł wÂśrĂłd chorych na trÂąd. ZmarÂł zaraÂżony chorobÂą w wieku 49 lat. Ojciec Damian jest patronem chorych na trÂąd, AIDS i wszystkich odtrÂąconych.

Zaprezentujemy takÂże Zgromadzenie NajÂświĂŞtszych Serc Jezusa i Maryi, z ktĂłrego wywodziÂł siĂŞ ApostoÂł TrĂŞdowatych, a ktĂłre w Polsce istnieje od 1983 r. W konferencji weÂźmie udziaÂł przeÂłoÂżony Polskiej Prowincji Zgromadzenia NajÂświĂŞtszych Serc Jezusa i Maryi, o. Andrzej ÂŁukawski, a takÂże o. ZdzisÂław ÂŚwiniarski.

BÂł. Damian, JĂłzef de Veuster, urodziÂł siĂŞ 3 stycznia 1840 roku w Tremeloo w Belgii. MajÂąc 19 lat wstÂąpiÂł do Zgromadzenia NajÂświĂŞtszych Serc Jezusa i Maryi. Przed ukoĂączeniem studiĂłw teologicznych wyjechaÂł na wyspy Hawajskie i tam otrzymaÂł ÂświĂŞcenia kapÂłaĂąskie. W 1873 roku dobrowolnie podj¹³ pracĂŞ wÂśrĂłd trĂŞdowatych na wyspie Molokai. Tam byÂł dla swoich trĂŞdowatych nie tylko kapÂłanem, ale i stolarzem, lekarzem, pielĂŞgniarzem a nawet grabarzem. Pod koniec 1874 roku pisze w jednym ze swoich listĂłw: „Przez Âłzy siejĂŞ ziarno miĂŞdzy moimi trĂŞdowatymi. Od rana do wieczora ÂżyjĂŞ wÂśrĂłd wstrzÂąsajÂącej potrzeby cielesnej i duchowej". W roku 1884 nastĂŞpuje to, czego siĂŞ spodziewaÂł i z czym siĂŞ liczyÂł: rĂłwnieÂż on jest juÂż trĂŞdowatym. MoÂże teraz powiedzieĂŚ do swoich wiernych - my trĂŞdowaci! BĂŞdÂąc juÂż trĂŞdowatym 9 listopada 1887 roku pisze: „UwaÂżam siĂŞ za najszczĂŞÂśliwszego misjonarza Âświata. StojĂŞ juÂż nad grobem. Taka jest wola BoÂża, a ja umieram na tĂŞ samÂą chorobĂŞ, co moi trĂŞdowaci. Jestem bardzo szczĂŞÂśliwy i radosny". Po 15 latach samotnej posÂługi poÂśrĂłd swoich chorych, sam zaraÂżony trÂądem, zmarÂł w PoniedziaÂłek Wielkiego Tygodnia 15 kwietnia 1889 roku, wypowiadajÂąc sÂłowa: "O, jak dobrze jest ÂżyĂŚ i umieraĂŚ jako dziecko NajÂświĂŞtszych Serc". W 1995 roku papieÂż Jan PaweÂł II zaliczyÂł go w poczet bÂłogosÂławionych.


Ojciec Damian de Veuster (1840-1889) - ApostoÂł TrĂŞdowatych
ByÂł lekarzem dusz i ciaÂł


"Œwiat wielkiej polityki i codzienna prasa niewielu znaj¹ bohaterów, których mo¿na by postawiÌ w jednym szeregu z ojcem Damianem z Molokai. Z pewnoœci¹ warto zadaÌ sobie trud dotarcia do Ÿróde³, z których tak wiele bohaterstwa wziê³o pocz¹tek" - tak o b³. ojcu Damianie, beatyfikowanym 4 czerwca 1995 r. w Brukseli przez Jana Paw³a II, mówi³ Mahatma Gandhi. Kim by³ ojciec Damian z Molokai, który zas³u¿y³ na tak wielkie s³owa uznania cz³owieka niezwi¹zanego z Koœcio³em katolickim, reprezentuj¹cego inn¹ kulturê? Kanonizacja ojca Damiana, która odbêdzie siê w Rzymie w niedzielê, 11 paŸdziernika, jest dobr¹ okazj¹, aby przypomnieÌ jego wspania³¹ postaÌ i niezwyk³¹ pos³ugê.

Mówiono o nim "Damian Trêdowaty" lub "Aposto³ Trêdowatych". W czasach o. Damiana ofiary tr¹du wci¹¿ jeszcze uwa¿ano za "trêdowatych" ze Starego Testamentu - za wyrzutki spo³eczeùstwa, "ludzi nieczystych". Jedyna ró¿nica polega³a na tym, ¿e nad izolacj¹ chorego czuwa³o paùstwo, a nie instytucja religijna.
Na Wyspach Hawajskich odsyÂłano trĂŞdowatych na wyspĂŞ Molokai - do spoÂłecznoÂści, ktĂłra funkcjonowaÂła tylko dlatego, Âże istniaÂł trÂąd. Warto w tym miejscu dopowiedzieĂŚ, Âże trÂąd przywlekli na Hawaje ludzie biali, ktĂłrzy przez bliskie relacje z tubylcami spowodowali szybkie rozprzestrzenianie siĂŞ tej strasznej choroby. TrĂŞdowatych odstawiano na brzeg wyspy, z dala od ÂścieÂżek ludzi zdrowych, grzebiÂąc za Âżycia w okrutnych warunkach, ktĂłre o. Damian nazwaÂł "piekÂłem na ziemi". TrĂŞdowaty pozostawiony sam sobie, wpatrzony w fale lat, rozbijajÂące siĂŞ o Âściany jego "nowego wiĂŞzienia" i ciemne, osypujÂące siĂŞ skaÂły wybrzeÂża, miaÂł czekaĂŚ, aÂż powolne gnicie ciaÂła doprowadzi go do Âśmierci.

Misja na Molokai
Józef de Veuster urodzi³ siê w 1840 r. w Tremelo w Belgii. Wychowany zosta³ w duchu chrzeœcijaùskim. By³ przygotowywany do przejêcia rodzinnego biznesu, dlatego wielkim szokiem dla ojca by³a wiadomoœÌ, ¿e Józef chce poœwiêciÌ swoje ¿ycie s³u¿bie Bogu i ludziom. 2 lutego 1859 roku m³ody postulant otrzyma³ habit zakonny Zgromadzenia Najœwiêtszych Serc Jezusa i Maryi (Zgromadzenie Najœwiêtszych Serc) oraz imiê brata Damiana, po czym rozpocz¹³ nowicjat w tym samym klasztorze, w którym znajdowa³ siê jego starszy brat Pamfiliusz. Po z³o¿eniu œlubów zakonnych rozpocz¹³ studia filozoficzno-teologiczne. Przed ich ukoùczeniem otrzyma³ pozwolenie prze³o¿onych na zast¹pienie swego chorego brata w misjonarskiej pos³udze. Po¿egna³ rodziców, domyœlaj¹c siê, ¿e ju¿ ich wiêcej nie zobaczy. 9 listopada 1863 roku z pozosta³¹ grup¹ misjonarzy wsiad³ na pok³ad statku w Bremerhaven.
19 marca 1864 r. misjonarze dotarli do portu w Honolulu. Mieszkaùcy zgotowali im bardzo serdeczne przyjêcie. Poniewa¿ brat Damian nie mia³ pe³nego wykszta³cenia teologicznego, zosta³ pos³any na studia, by je dokoùczy³. W osiem dni po przybyciu, wikariusz apostolski udzieli³ mu œwiêceù subdiakonatu, w trzy tygodnie póŸniej - diakonatu. 21 maja 1864 roku w piêknej katedrze wybudowanej przez Zgromadzenie Najœwiêtszych Serc w Honolulu, Damian zosta³ wyœwiêcony na kap³ana i móg³ odprawiÌ swoj¹ pierwsz¹ Mszê œw.
Nowo wyœwiêcony o. Damian zostaje wys³any do pracy misyjnej w Katolickiej Misji w North Kohala. Bycie misjonarzem oznacza³o dla niego przede wszystkim niesienie Ewangelii ludziom, którzy nie znali jeszcze Boskiego Zbawiciela, aby mogli osi¹gn¹Ì zbawienie wieczne. O. Damian pozosta³ tu przez dziewiêÌ lat. Dysponuj¹c jedynie skromnymi œrodkami, wybudowa³ w tym czasie liczne kapliczki.
10 maja 1873 roku przyby³ na wyspê Molokai, gdzie bp Maigret przedstawi³ go 816 trêdowatym jako "tego, który bêdzie waszym ojcem, który was kocha tak bardzo, ¿e nie zawaha siê staÌ jednym z was, by ¿yÌ i umrzeÌ z wami". Na pocz¹tku swej misji o. Damian zamierza³ poœwiêciÌ siê jedynie zbawieniu dusz. Potem nabra³ przekonania, ¿e powinien uczyniÌ wszystko, aby przynieœÌ ulgê chorym, podobnie jak to czyni³ Jezus, kiedy ¿y³ na ziemi. Podj¹³ wiêc starania, by jego podopieczni mieli siê w co ubraÌ i ¿eby mieszkali w bardziej przyzwoitych warunkach. Leczy³ ich, jak umia³, posiadaj¹c zaledwie kilka podstawowych, jak na tamte czasy, leków. Dziêki jego zaanga¿owaniu nêdzne chaty ust¹pi³y miejsca nowym, drewnianym domkom. Opiekowa³ siê sierotami. Otworzy³ sklep, w którym produkty wydawane by³y za darmo. Wybudowa³ prowizoryczny wodoci¹g z wod¹ zdatn¹ do picia. Unowoczeœni³ jedyne i bardzo niebezpieczne miejsce do cumowania statków przy cyplu. Zorganizowa³ orkiestrê dêt¹. Za³o¿y³ uje¿d¿alniê koni. Sta³ siê nawet "policjantem", gdy podczas nocnych "uroczystoœci" musia³ u¿ywaÌ laski, aby zaprowadziÌ spokój. Troszczy³ siê o godny pogrzeb ka¿dego, bez wzglêdu na wyznanie - czêsto w³asnorêcznie robi³ trumny. Zachêca³, by mimo swojej choroby, trêdowaci zaczêli uprawiaÌ ziemiê.

ZaraÂżony trÂądem
W roku 1884, czyli w jedenaœcie lat po przybyciu na Molokai, o. Damian uœwiadomi³ sobie, ¿e zarazi³ siê od przyjació³ straszn¹ chorob¹. Mia³ 44 lata. W swoim pamiêtniku wspomina, ¿e kiedy podczas k¹pieli nóg we wrz¹cej wodzie nie poczu³ jej temperatury, zda³ sobie sprawê, i¿ jest zara¿ony tr¹dem.
Mimo choroby, piêtrz¹cych siê trudnoœci i niezrozumienia wœród urzêdników, o. Damian wszystkie si³y i czas poœwiêca³ swojej misji. Dziêki opublikowanym listom do brata, w których opisywa³ trudy swej pos³ugi, sta³ siê znany bardziej ni¿ ktokolwiek móg³by przypuszczaÌ. Prasa zaczê³a siê interesowaÌ jego niezwyk³¹ misj¹. Zaczê³y nap³ywaÌ nie tylko dary, ale i pojawiali siê chêtni do pomocy. Zarówno rz¹d, opinia publiczna, jak i sami trêdowaci zobaczyli w nim cz³owieka, który potrafi opanowaÌ krytyczne sytuacje, dlatego udzielono mu szerokiego poparcia. Dziêki temu zwiêkszy³a siê tak¿e pomoc finansowa w³adz administracyjnych.
Ojciec Damian zdawa³ sobie sprawê, ¿e tr¹d bêdzie stopniowo wyrz¹dza³ coraz wiêksze spustoszenia w jego organizmie. Przeczuwa³ nadejœcie œmierci i pogodnie, bez z³udzeù, stawi³ jej czo³a. W poniedzia³ek 15 kwietnia 1889 r., w Wielkim Tygodniu, wypowiedzia³ ostatnie s³owa: "Jak s³odko jest umieraÌ, bêd¹c dzieckiem Najœwiêtszych Serc". Potem odszed³ po³¹czyÌ siê na Kalwarii z Tym, za którym dot¹d szed³ wiernie. Mia³ 49 lat.
O. Damian pierwotnie zosta³ pochowany na Molokai, ale w 1936 r. rz¹d belgijski zwróci³ siê z proœb¹ o zwrot jego cia³a, które sprowadzono do Belgii na statku "Mercator". Spoczê³o w krypcie koœcio³a Zgromadzenia Najœwiêtszych Serc w Leuven, w mieœcie znajduj¹cym siê w pobli¿u rodzinnej miejscowoœci o. Damiana. Wilhelm Huenermann w ksi¹¿ce "S³uga ludzkoœci" tak opisuje to wydarzenie: "Dnia 3 maja 1936 roku powróci³ do swej ojczyzny syn flamandzkiego ch³opa. Przed wielu, wielu laty wywêdrowa³ z ma³ej wioszczyny brabanckiej, a teraz okrêt wojenny przywozi go z powrotem do portu w Antwerpii. Armaty grzmia³y na jego powitanie. Ca³y pu³k prezentowa³ broù. Na uroczyste przyjêcie zjawi³ siê kardyna³ w purpurze, prezes ministrów wyg³osi³ w imieniu kraju rodzinnego przemówienie powitalne. Król pochyli³ siê nisko przed powracaj¹cym. Flamandczyk odby³ triumfalny pochód przez miasta i wioski swej ojczyzny. Ze wszystkich wie¿ bi³y dzwony. Chor¹gwie trzepota³y na wietrze. Dzieci rzuca³y mu kwiaty na drogê. Któ¿ to, niby cesarz jaki, powraca³ do swojej ojczyzny? Cz³owiek umar³y! Ktoœ kto na dalekiej wyspie Oceanu Spokojnego odda³ ¿ycie za cierpi¹cych braci. Mêczennik mi³oœci. Trêdowaty wœród trêdowatych na wyspie Molokai. Kap³an, który dobrowolnie poszed³ na wyspê œmierci. Damian de Veuster. Nowy bohater flamandzki. Bohater w królestwie Bo¿ym - kiedyœ mo¿e œwiêty!".

Z okazji kanonizacji o. Damiana Zgromadzenie NajÂświĂŞtszych Serc ogÂłosiÂło konkurs: Ojciec Damian - ApostoÂł TrĂŞdowatych", wiĂŞcej informacji na stronie: www.sscc.pl.



« Ostatnia zmiana: Październik 11, 2009, 14:49:19 wysłane przez gruszka » Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Strona wygenerowana w 0.029 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

svcraft kociaprzystan polskiserwerzycia nwm wilcze-zycie