Napromieniowani
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Polska bez barier – hit czy kit?  (Przeczytany 959 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
62norbi
Prezes
Administrator
zakochany w forum
*****

ile piszemy 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 407


Prezes


« : Listopad 02, 2009, 23:15:05 »

Polska bez barier – hit czy kit?

Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji (*) organizuje konkurs "Polska bez barier" pod honorowym  patronatem Marszałka Sejmu RP (**). Do konkursu mogą przystąpić samorządy terytorialne, a dokładniej mogą zgłaszać obiekty i przestrzenie, które są dostępne dla niepełnosprawnych.

Nagrodą główną dla samorządów jest kampania reklamowa zewnętrzna o wartości: 150 tys. zł, 100 tys. zł oraz  50 tys. zł  ufundowane przez AMS SA.

Obiekty, które zostaną w konkursie wyróżnione zostaną zaprezentowane w portalu http://www.turystykadlawszystkich.pl/ oraz w publikacji z serii Biblioteka Wizerunku Miasta pt. Miasto dostępne, poświęconej niwelowaniu barier architektonicznych dla osób niepełnosprawnych i wydanej przez firmę AMS SA.

Do konkursu można zgłaszać obiekty w kategoriach (wybrane):

* administracja centralna i samorządowa (tutaj chodzi o urzędy skarbowe, celne, itd.),

* transport i przestrzeń publiczna (czy m.in dworce PKP i autobusowe, stacje metra, itd.)

* edukacja,

* służba zdrowia i rehabilitacja (szpitale, apteki, sanatoria)

* i wiele innych

Jeśli dany samorząd chciał wziąć udział w tym konkursie wystarczyło przesłanie zdjęcia dostosowanego obiektu oraz wypełnioną ankietę  konkursową. Szczegółowe informacje i regulamin na: www.niepelnosprawni.pl/pbb

Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi w styczniu 2010 r. w Kancelarii Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.

Źródło: media2.pl, www.turystykadlawszystkich.pl

Tyle dobrych wiadomości – rzeczywistość po Polsku
 
Wydawać by się mogło, że takie konkursy to coś super potrzebnego. Tak, takie konkursy i akcje są jak najbardziej potrzebne, ale nie w takiej formie, bo to ściema dla naiwnych. Aby wziąć udział w konkursie należy przysłać zdjęcie dostosowanego obiektu. A co ze zdjęcia można wyczytać?
 
Otóż, każdy niepełnosprawny i każda organizacja działająca na rzecz osób niepełnosprawnych (ta co ma o naszych problemach jakieś blade pojecie) wie, że obiekt dostosowany a obiekt dostosowany funkcjonujący to dwie różne bajki.
 
Przykładem może być jeden z Urzędów Wojewódzkich. Jest super elegancki podjazd, w środku specjalnie zamontowana platforma, więc na pierwszy rzut oka jest wszystko OK, i tak by zostało to uchwycone na zdjęciu. Wystarczy jednak z tych udogodnień skorzystać, aby zobaczyć że to zwykła ściema i kpina.

Wycieczka do Urzędu

Aby dojechać do podjazdu trzeba się najpierw do niego dostać,  co wbrew pozorom nie jest takie łatwe, kiedy wąski chodnik jest zastawiony przez samochody, a krawężnik ma 15 cm. Jeśli jakimś cudem uda się skorzystać z podjazdu, to kolejna niespodzianka. Ogromne, ciężkie i wąskie drzwi, a przed nimi 6 -cio centymetrowy próg. Osoba na wózku sama na pewno nie wjedzie do środka. Można co prawda otworzyć drugie skrzydło drzwi, ale nie zrobi tego nawet 2 metrowy człowiek – jeśli ktoś widział drzwi w kancelarii Prezydenta, to te w urzędzie wojewódzkim są większe (wyższe).

O super, udało się wjechać do środka urzędu. Na  przodzie jest hol na którym znajduje się portiernia. Z lewej strony są schody z prawej też, więc na tym zapewne zakończyłaby się wycieczka. Ale przy jednych schodach jest platforma. Jest dobrze. No to tylko uruchomić to urządzenie za ponad 50 tys. zł i już można załatwiać swoje sprawy urzędowe. No prawie, bo gdy chcesz to zrobić to skutek jest taki, że z urzędnikiem rozmawiasz jak pies, gdzieś z boku koło portierni.

No, ale na fotce obiekt wyszedłby dostosowany. W ankiecie były wyszczególnione co i jak jest dostosowane – tj. że jest podjazd, winda i jeszcze parę innych bajerów.

Lepiej sobie darować

Jeśli tak ma wyglądać konkurs jaki robi Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji, to niech sobie daruje. Szkoda czasu, wysiłku, a środki na bilbordy można spożytkować w lepszy sposób. Gdyby kampania była uzupełniona o testy użyteczności i przydatności to byłby strzał w dziesiątkę.

A tak będziemy żyć w iluzji dostosowanych obiektów uwiecznionych na fotkach. Tylko niech niepełnosprawni nie korzystają z nich, bo się mogą rozczarować.

Podobnie jest np. z taksówkami do przewozu osób niepełnosprawnych. Niby są, a jak chcesz z nich skorzystać to ich nie ma. I takich spraw jest cała masa. No, ale w TV wszyscy mogą zobaczyć ile to się dla niepełnosprawnych robi, ale kiedy ci chcą z skorzystać to wracają do szarej rzeczywistości.

Jeśli Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji chce zajmować się niedostosowanymi obiektami, to nie zacznie od tego co ma „pod nosem“ - czyli metro w Warszawie. Dalej to cudo techniki nie jest niedostosowane do osób niewidomych.
Zapisane

Nie oglądaj się na rząd, bo wyręczając go, możesz zrobić dużo dobrego, zaś on nie wyręczy cię w niczym.
Antybudynek (kliknij tu...)
http://duetkolezenski.pl.tl/
http://duetkolezenski.phorum.pl/
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Strona wygenerowana w 0.077 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

niezrozumieni calbana weganizm pomorska wataha-upadlych-wilkow