Napromieniowani
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 8   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: moja poezja  (Przeczytany 26656 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
sebastian
Gość
« Odpowiedz #97 : Marzec 23, 2008, 16:23:09 »

 Jak ptak bez skrzydeÂł
w przestworza nie uleci...
Jak kwiat bez sÂłoĂąca nie zrodzi owocĂłw,
nie pozna sie z Âżyciem...
...tak ja bez Ciebie ÂżyĂŚ, istnieĂŚ nie bĂŞdĂŞ,
obrócê siê w nicoœÌ... patrz¹c w twe oczy piêkne...

Bo wszystko czym jesteÂś i dla mnie bĂŞdziesz
zachowam w sercu...i nikt sie nie dowie...
...bo tylko Tobie pozwolĂŞ zapÂłakaĂŚ na mogile mojej.

Jak matka co z troskÂą chowa swe dzieci,
tak ja chciaÂłbym patrzeĂŚ na Ciebie...przez wieki...

WypiszĂŞ na dÂłoni imiĂŞ Twe skrycie by nawet po Âśmierci, nie zapomnieĂŚ o piĂŞknie.

By kiedyÂś witajÂąc siĂŞ z ÂśmierciÂą pamiĂŞtaĂŚ, Âże duszĂŞ mÂą Tobie powierzyÂłem skrycie...
...a ona w trwodze zapyta dlaczego?
Na d³où swoj¹ wska¿ê i powiem w milczeniu...
...Dusza ma choÌ wieczna, po œmierci b³¹kaÌ i wo³aÌ bêdzie imienia tego...
...bo za Âżycia nie miaÂła szczĂŞÂścia by wiedzieĂŚ dlaczego?...
duszĂŞ
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #96 : Marzec 23, 2008, 16:21:02 »

Siedzimy obok siebie
Przytuleni...
Zapatrzeni...
Wokó³ nas kasztany
ZrzucajÂą swe kwiaty

Siedzimy obok siebie
Nie rozmawiamy, bo
czasami jest dobrze razem pomilczeĂŚ
GÂłucha cisza wcale nam nie przeszkadza
Jest nam ze sobÂą dobrze

Siedzimy obok siebie
I obserwujemy Âświat
Dziewczynka z hulajnogÂą
ChÂłopiec na rowerze
Ale to i tak nie jest waÂżne
Bo my mamy siebie... Buziak Buziak Buziak Buziak Buziak Buziak Buziak Buziak Buziak Buziak
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #95 : Marzec 23, 2008, 16:19:54 »

Kocham CiĂŞ!
MiÂłoÂścia dzikÂą,szalonÂą...
NieokieÂłznanym pragnieniem...
ChcĂŞ zdobyĂŚ Twe usta...
I nie wiem...
Co to wstyd,co onieÂśmielenie.
Nie zginam karku przed sÂłowami,
Przed ludzkim spojrzeniem...
Kocham CiĂŞ!
Niepomna bĂłlu i cierpienia,
MajÂąc nadziejĂŞ -na Âżycie...
ChoĂŚ wiem...ÂŻe zabiĂŚ moÂżesz...
Jednym sÂłowem.
PrzebiĂŚ serce,rozerwaĂŚ duszĂŞ!
Wiem to...lecz wierzĂŞ,
-Bo w coÂś wierzyĂŚ muszĂŞ..
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #94 : Marzec 23, 2008, 16:17:57 »

Jestem tu bez ciebie kochanie
ChociaÂż zawsze widzĂŞ twojÂą twarz
Wci¹¿ myœlê o Tobie kochanie
CiÂągle jesteÂś w moich snach
ChodÂź do mnie w nocy kochanie
Czekam, dla ciebie zawsze znajdĂŞ czas
WiĂŞc nie zastanawiaj siĂŞ kochanie
PrzyjdÂź pĂłki jeszcze kogoÂś masz

Czasem Âłzy sÂą szczĂŞÂściem
MĂłwiÂą, Âże coÂś tam w Âśrodku jest
ChociaÂż ja pÂłaczĂŞ coraz czĂŞÂściej
Lecz to chyba nie jest grzech
Z tĂŞczy Âłez buduje most
Gdzie prowadzi nie wiem
MoÂże do twojego serca wprost
CiÂągle w przeszÂłoÂści grzebiĂŞ
ChociaÂż wiem Âże nie ma tam nic
Jestem coraz bliÂżej Ciebie
Co dzieĂą wysyÂłam wzorkiem list
Na razie mam tylko siebie

Czekam na ciebie kochanie
Otwieram serce moje
MarzĂŞ o tobie kochanie
To na mnie patrzysz ja tu stojĂŞ
Tak zimno mi juÂż jest kochanie
ChodÂź i ogrzej mnie
A wszystko dostaniesz
Tylko Ciebie chcĂŞ
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #93 : Marzec 23, 2008, 16:16:31 »

Zawsze myÂślĂŞ o Tobie..
Zawsze kocham siĂŞ w Tobie..
MarzĂŞ.. Szlocham.. Wspieram..
PotrzebujĂŞ.. Kocham.. nie nabieram..

Kiedy przestaĂŚ myÂśleĂŚ
marzyĂŚ, szlochaĂŚ, wspieraĂŚ
potrzebowaĂŚ, kochaĂŚ i nie nabieraĂŚ ?
Jeœli Ty wci¹¿ tu jesteœ przy mnie w³aœnie tak blisko
Jak przyjaciel z przyjacielem
oczywiÂście wiesz o mnie wszystko ..

Wiesz, Âże CiĂŞ kocham..
Wiesz, Âże potrzebujĂŞ..
Lecz co mam zrobiĂŚ jeÂśli Ty do mnie nic nie czujesz?
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #92 : Marzec 23, 2008, 16:13:45 »

CiepÂły pÂłomieĂą lata ziemiĂŞ rozpromienia,
choÌ jesienny ch³ód ju¿ wkrótce go przegoni,
lecz choĂŚby nastaÂła nawet mroÂźna zima,
niewaÂżne to, gdy nie ma teÂż ciepÂła Twoich dÂłoni.

LÂśni poÂśrĂłd obÂłokĂłw tĂŞczy barwna wstĂŞga,
wszystkie jej kolory na niebie siĂŞ malujÂą,
lecz choÌby ogarnê³a ziemiê wieczna szaroœÌ,
niewaÂżne to, gdy Twoje usta teÂż nie caÂłujÂą.

Zakwit³y w ogrodzie z dum¹ piêkne ró¿e,
i zapach ich cudowny dokoÂła siĂŞ snuje,
lecz choĂŚby straciÂły zapach ten i piĂŞkno,
niewaÂżne to, gdy Twego zapachu teÂż nie czujĂŞ.

W wieczornej ciemnoÂści ginÂą drzew konary,
milknÂący Âśpiew ptakĂłw przedziera siĂŞ przez ciszĂŞ,
lecz choÌby umilk³y ju¿ na wiecznoœÌ ca³¹,
niewaÂżne to, gdy TwĂłj gÂłos do snu teÂż nie koÂłysze.

OkryÂło siĂŞ gwiazdami niebo nocnÂą porÂą,
spadajÂą one czasem, by speÂłniaĂŚ marzenia,
lecz choĂŚby na zawsze chmury je zakryÂły,
niewaÂżne to, gdy Twojego brak mi teÂż spojrzenia.

I caÂły ten Âświat nic dziÂś dla mnie nie znaczy,
bez Ciebie Âżadna chwila nie bĂŞdzie juÂż piĂŞkniejsza,
bo choÌby i s³oùce wiêcej wzejœÌ nie mia³o,
niewa¿ne to, gdy¿ Twoja mi³oœÌ jest cenniejsza.
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #91 : Marzec 23, 2008, 16:12:20 »

Powiedz tylko sÂłowo,
a bĂŞdzie moja dusza
Twoja.

ObÂłoki zamieĂą w siwÂą
pary biel, bêdzie p³yn¹Ì
z naszych ust potokiem
co ma si³ê by brn¹Ì pod
prÂąd. PrzebĂŞdzie drogĂŞ,
nawet nie wiem dokÂąd.

Wiatr co dmucha z
po³¹czonych serc nie
zak³óci rytmu naszej
gry. CiaÂła taĂączyĂŚ bĂŞdÂą
rajskÂą piosenkĂŞ w takt
anielskich nut.

Kiedy juÂż zabraknie siÂł,
aby dalej biec, napojĂŞ
ciĂŞ ambrozjÂą, by boski
wydaÂł siĂŞ ten Âświat.
DiabeÂł nie zagarnie nas
pazurem swym.

Powiedz tylko sÂłowo,
a bĂŞdzie moja dusza
Twoja.
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #90 : Marzec 23, 2008, 16:11:08 »

Coraz czĂŞÂściej myÂślami wracam do tych
Chwil spĂŞdzonych razem z tobÂą
I chociaÂż staram siĂŞ wypĂŞdziĂŚ te myÂśli
Z mej gÂłowy powracajÂą nieustannie

Zrani³aœ mnie wiec czemu myœlê wci¹¿
Dlaczego zapomnieĂŚ nie mogĂŞ

I zastanawiam siĂŞ
Czy tĂŞsknie za tobÂą czy za posiadaniem
KogoÂś bliskiego
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #89 : Marzec 23, 2008, 16:09:39 »

Gdy jesteÂś przy mnie,
CzujĂŞ siĂŞ jak w niebie.
Gdy mnie obejmujesz,
CzujĂŞ jak rozkwita we mnie czar.
Gdy mnie caÂłujesz,
CzujĂŞ Âże tracĂŞ zmysÂły.
Gdy mnie dotykasz,
CzujĂŞ rozkosz w sercu.
Na zawsze juÂż zostaĂą ze mnÂą najdroÂższy
ChcĂŞ czuĂŚ Âże jesteÂś blisko,
Bo tylko Ty sprawiasz Âże mogĂŞ oddychaĂŚ,
Bo tylko Ty sprawiasz Âże mogĂŞ ÂżyĂŚ.
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #88 : Marzec 14, 2008, 14:43:58 »

ONA... jest to piĂŞkno TĂŞczy kobiecÂą naturÂą tworzone
KtĂłre swojÂą miÂłoÂściÂą wszystko, co Âżyje spowija
ON... najwyÂższa siÂła sprawcza... nim Âżycie jest sycone
Idzie do przodu... w niej swoje marzenia rozwija
Zmierzch... Ptak KrasnopiĂłr do swojej Nimfy przylatuje
ON swoimi skrzyd³ami ca³¹ jej postaÌ obejmuje
W siebie zatopieni nad brzegiem wodospadu przysiadajÂą
OpowieÂści skalnych wierchĂłw z uwagÂą sÂłuchajÂą
SzumiÂą prastare drzewa... cichutko brodate mchy gadajÂą
RoztaczajÂą opowieÂści, ktĂłre w swej pamiĂŞci maja
WspominajÂą SÂłoĂąca blaski... poÂświatĂŞ ksiĂŞÂżycowej zorzy
KaÂżde z nich sÂłowem duszy swĂłj kamyczek wÂłoÂży
NapÂływajÂą ciche sÂłowa... wyszeptane wspomnienia siĂŞ wijÂą
PÂłynÂą zewszÂąd opowieÂści sycone tĂŞczowÂą nadziejÂą
A kaÂżde sÂłowo klejnotem... kaÂżde rozpÂłomienione blaskiem
W swoim wnĂŞtrzu rozpalone Jutrzenki brzaskiem
ZasÂłuchani... przytuleni... piĂŞknymi sÂłowami zaczarowani
KrasnopiĂłry Ptak i Nimfa swym uczuciem wezbrani
U stĂłp srebrnego potoku szmer.. z tajemnej pÂłynie krainy
Szemrze Âśpiewnie niosÂąc sobÂą zapomniane nowiny
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #87 : Marzec 14, 2008, 14:39:54 »


KaÂżda chwila gdy milczysz
W gÂłowie mĂŞtlik buduje
Trudno siĂŞ nad czymÂś skupiĂŚ
Wielki bĂłl w sercu czujĂŞ.

Nie moÂżna od tego uciec
Bo przecieÂż serce kocha
Gdy ciaÂło me zasypia
Serduszko cicho szlocha.

Pewnie o jednym myÂśli
Czemu milczysz kochana ?
Czy musisz coÂś przemyÂśleĂŚ ?
I chcesz mieĂŚ czas do rana ?

Poczekam wiĂŞc na Ciebie
WierzÂąc w sÂłowa pisane
ChcĂŞ Ciebie mieĂŚ na zawsze
Ta przyjaŸù jest nam dana.
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #86 : Marzec 14, 2008, 14:37:48 »

Jasnego nieba Âświtanie,przypomina mi Ciebie
Oczy me otwarte,spod powieki wychodzÂą cienie
Odkrywam zmysÂły,wszystkie powoli
To widzĂŞ,to sÂłyszĂŞ,czujĂŞ TwĂłj dotyk
Podziwiam wszystko dookoÂła
Ka¿dy szczegó³,ka¿da plamka œwiat³a w oknach
KaÂżdy ton sÂłowika Âśpiewu
Wszystko tak jak pierwszy raz
Uj¹³bym w swym istnieniu
I garn¹³ œwiat ca³y do Siebie

ObudziÂłem siĂŞ tuÂż obok
Twego ciaÂła ciepÂło,moc te wraÂżenie
Wszystko minĂŞÂło,odeszÂło w zapomnienie
I poznaje Âświat na nowo
Na nowo Âżyje dla Ciebie
To juÂż koniec-Teraz MY
I Nasze do speÂłnienia marzenie
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #85 : Marzec 14, 2008, 14:36:46 »

ChciaÂłbym byĂŚ wiatrem delikatnie chÂłodzÂącym TwojÂą twarz,
Dotykiem muskajÂącym Twe wÂłosy, ktĂłry tak dobrze Znasz,
MuzykÂą miĂŞkko pÂłynÂącego gÂłosu tak czuÂłego i spokojnego,
Odzieniem wtulonym w ciepÂło, aksamit ciaÂła kochanego,

Promieniami wschodzÂącego sÂłoĂąca miÂłoÂściÂą rozpalanych,
Schowanym w gÂłosie ptakĂłw o poranku rozÂśpiewanych,
P³yn¹cym w zapachu kwiatów, gdy Spacerujesz po ³¹ce,
PejzaÂżem ogromu kolorĂłw wiosnÂą, gdy serca gorÂące,

Krajobrazem, na ktĂłry oczy same siĂŞ uÂśmiechajÂą,
MyÂślami, ktĂłre wyobraÂźniĂŞ namiĂŞtnie rozpalajÂą,
SÂłodyczÂą czule ÂłechtajÂąca smaku wszystkie zmysÂły,
Wpleciony w zwariowane na pozĂłr pomysÂły,

Czy BĂŞdzie mi to dane … wiem, ze na pewno nie,
Lecz czujĂŞ siĂŞ o wiele lepiej marzÂąc o tym, Âże …
Nadejdzie ten niekoĂączÂący piĂŞkny dla nas dzieĂą,
Gdy to nie BĂŞdzie tylko z marzeĂą utkany sen ..
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #84 : Marzec 13, 2008, 20:42:46 »

Nie chcê jeœÌ, ani piÌ, ani spaÌ!
WolĂŞ oczy wypatrzeĂŚ na gwiazdach.
Wilgotnymi ustami jabÂłka rwaĂŚ -
najczerwieĂąsze tobie podawaĂŚ.

Nie chcê spaÌ, ani jeœÌ, ani piÌ!
Pragn¹Ì ciebie ka¿d¹ cz¹stk¹ siebie wolê.
SzaleĂączÂą miÂłoÂściÂą ÂżyĂŚ -
dzieliĂŚ z tobÂą chwile szczĂŞÂścia i niedolĂŞ.

Nie chcê piÌ, ani spaÌ, ani jeœÌ!
WolĂŞ wÂłosy rozpuÂściĂŚ na wietrze.
BosÂą stopÂą przez Âżycie biec
i przytulaĂŚ do ciebie bezpiecznie.

ChcĂŞ wiĂŞc duszĂŞ obnaÂżyĂŚ przed tobÂą
i nie wstydziĂŚ siĂŞ swojej nagoÂści.
W twoich silnych ramionach ton¹Ì pragnê
umierajÂąc codziennie ... z miÂłoÂści.
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #83 : Marzec 13, 2008, 20:41:43 »

JeÂżeli kiedyÂś
zwÂątpisz w piĂŞkno
Âżycia, posÂłuchaj
swojego serca bicia.
Ono ci wskarze drogĂŞ
do miÂłoÂści, byÂś
nigdy nie cierpiaÂł,
by twĂłj uÂśmiech goÂściÂł.

JeÂśli odnajdziesz drogĂŞ
do nieba idÂź tam z mapÂą serca.
Bo z g³osem serca nigdy nie zb³¹dzisz,
ono wie najlepiej do czego d¹¿ysz.
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #82 : Marzec 13, 2008, 20:39:27 »

PrzeszÂły dÂżdÂże wiosny, zbiegÂło skwarne lato
I przykre miastu jesienne potopy,
JuÂż bruk ziĂŞbiÂącÂą obleczony szatÂą,
Od stalnej FryzĂłw nie krzesany stopy.

WiĂŞzieni sÂłotÂą w domowej katuszy,
DziÂś na swobodne gdy wyjrzem powietrze,
LondyĂąski pojazd tarkotem nie gÂłuszy
Ani nas krĂŞgi zbrojnymi rozetrze.

Witaj! narodom miejskim pora bÂłoga,
JuÂż i NiemeĂącĂłw, i sÂąsiednich LechĂłw
Tu szuka ciÂżba, tysiÂącami mnoga,
ZbiegÂłych Dryjadom i Faunom uÂśmiechĂłw.

Tu wszystko czerstwi, weseli, zachwyca,
Czy ciÂągnĂŞ tchnienie, co siĂŞ zimnem czyÂści,
Czy na niebieskie zmysÂł podniosĂŞ lica,
Czyli siĂŞ ÂśnieÂżnej przypatrujĂŞ kiÂści;

Jedna z nich pÂływa w niepewnym Âżywiole,
Druga ciĂŞÂżarem sporsza juÂż osiadÂła;
TÂą wiatr poleciaÂł stwardniaÂłe kryĂŚ role
Albo pobieliĂŚ Wiliji ÂźwierciadÂła.

Lecz kogo sioÂło dzisiejsze uwiĂŞzi.
Zmuszony widzieĂŚ Âłyse gĂłr wiszary,
Grunt dziki, kniejê nagimi ga³êzi
Niesiln¹ zimne podŸwign¹Ì ciê¿ary -

Taki, gdy smutna ciÂągnie siĂŞ minuta,
Wreszcie zmieniony kraj porzuca z Âżalem
I dajÂąc chĂŞtnie CererĂŞ za Pluta,
PĂŞdzi wĂłz ku nam ciĂŞÂżarny metalem.

Tu go przyjmujÂą goÂścinne podwoje,
RzeÂźbÂą i farbÂą odziany przybytek,
Tutaj rolnicze przepomina znoje
W pieszczonym gronie czarownych Charytek.

Na wsi, zaledwie czarna noc rozrzednie,
KaÂże wraz Ceres wczesny witaĂŚ ranek,
Tu, chociaÂż sÂłoĂące zajmie nieba Âśrednie,
ÂŚpiĂŞ atÂłasowym pod cieniem firanek.

Lekkie nareszcie oblĂłkÂłszy nankiny,
Modnej mÂłodzieÂży przywoÂływam koÂło;
Strojem poranne zbywamy godziny
Albo rozmow¹ bawim siê weso³¹.

Ten, w ÂśniÂący krysztaÂł wÂłoÂżywszy oblicze,
Wschodnim balsamem zÂłoty kĂŞdzior pieÂści,
Drugi stambulskie oddycha gorycze
Lub pije z chiùskich zió³ ci¹gnione treœci.

A kiedy chwila dwunasta nadbieÂży,
Wraz do Âśliskiego wstĂŞpujĂŞ powozu,
Sobol lub rosmak moje barki jeÂży
I suto zdobiÂąc nie dopuszcza mrozu.

Na sali, orszak przywitam wybrany,
Wszyscy siadajÂą za biesiadnym stoÂłem,
W kolej szlÂą peÂłne smakĂłw porcelany
I sztucznym morzÂą apetyt ÂżywioÂłem.

Pijemy wĂŞgrzyn, mocny setnym latem,
WrÂą po krysztaÂłach koniaki i pÂącze,
PÂłci piĂŞkna gasi pragnienie muszkatem,
Co daj¹c rzeŸwoœÌ, myœli nie zapl¹cze.

A gdy siĂŞ trunkiem zaiskrzÂą Âźrenice,
Dowcipne, czuÂłe wszystkim pÂłynÂą sÂłowa,
Niejeden uwdziĂŞk zarumieni lice,
Niejedna wzrokiem zapala siĂŞ gÂłowa.

Nareszcie sÂłoĂące zniÂżone zagasÂło,
Rozsiewa mroki dobroczynna zima,
Boginie dajÂą do rozjazdu hasÂło,
ZagrzmiaÂły schody i juÂż goÂści niĂŠ ma.

KtĂłrzy sÂą z szczĂŞÂściem poufali Âślepem,
Pod twĂłj znak idÂą, krĂłlu Faraonie.
Lub zrĂŞczni lekkim wykrĂŞcaĂŚ oszczepem,
PĂŞdzÂą po suknach wytoczone sÂłonie.

A gdy noc ciemne rozepnie zasÂłony
I szklannym ÂświatÂłem bÂłysnÂą kamienice,
MÂłodzieÂż, dzieĂą koĂączÂąc wesoÂło spĂŞdzony,
TysiÂącznÂą saniÂą szlifuje ulice.
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #81 : Marzec 13, 2008, 20:34:56 »

Kiedy patrzĂŞ tak na Ciebie
W Twoje oczy tak iskrzÂące
Mg³¹ zachodzi me spojrzenie
ÂŁzy zjawiajÂą siĂŞ kojÂące
Usta Twe - jak przez butelkĂŞ
I choĂŚ bliskie - rozmazane
Kropelka goni kropelkĂŞ
ÂŁezka ÂłezkĂŞ - zakochane

I ja patrzĂŞ tak na Ciebie
W Twoje oczy przeraÂżone
I uÂśmiecham siĂŞ do siebie
KrzywiÂąc usta zasolone
To nie smutek mĂłj kochany
To nie smutek, to nadzieja
¯e ta mi³oœÌ miêdzy nami
BĂŞdzie dzieĂą za dniem dojrzewaĂŚ

A Ty leÂżysz patrzÂąc na mnie
ÂŚledzÂąc kaÂżdy ruch powieki
WiedzÂąc Âże to co jest waÂżne
BĂŞdzie z nami juÂż na wieki
ScaÂłuj szczĂŞÂście z mojej twarzy
TÂą radoÂściÂą siĂŞ otulmy
Co siĂŞ zdarzy - niech siĂŞ zdarzy
Uciec szczĂŞÂściu nie pozwĂłlmy
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #80 : Marzec 13, 2008, 20:33:36 »

Kocham Ciebie w mym milczeniu
kocham Ciebie ponad Âżycie,
w mej radoÂści i cierpieniu
szepczÂąc Twoje imiĂŞ skrycie

Kocham Ciebie mym kochaniem
boÂś najdroÂższÂą mÂą IstotÂą,
kocham Ciebie mym oddaniem
mÂą miÂłoÂściÂą, jej prostotÂą.
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #79 : Marzec 13, 2008, 20:32:41 »

MiaÂłem twe spojrzenie, przez chwile dwie,
i to mi wystarczyÂło, bym ucieszyÂł siĂŞ,
przecieÂż nie widziaÂłem cie tak dÂługo aÂż,
dziÂś znĂłw ujrzaÂłem, twojÂą piĂŞknÂą twarz,
tak bardzo pragnoÂłbym zobaczyĂŚ znĂłw cie,
ale niewiem czy ty teÂż tego chcesz,
kiedyÂś ty i ja byliÂśmy razem,
a dziÂś osobno, ja sobie jakoÂś radze,
te przyciĂŞte wÂłosy, i ich inny walor,
zmieniÂłaÂś sie, wyglÂąasz jak anioÂł,
gdybym mia³ takiego stró¿a, by³bym w niebie,
a tak tylko czekam, na kolejne spotkanie ciebie.
Zapisane
sebastian
Gość
« Odpowiedz #78 : Marzec 13, 2008, 20:31:34 »

Rozkruszone serce
Nagle daÂło znak
I odczuÂłam w duszy swej
Jak ja bardzo kocham CiĂŞ.
…………………
Zapomniane myÂśli
Wreszcie roztaĂączone
TaĂączÂą w takty jak szalone
Moje szczĂŞÂście juÂż speÂłnione
………………………
ZamieszkaÂło we mnie
TysiÂąc radoÂści
ByĂŚ tylko z TobÂą
To peÂłnia miÂłoÂści
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 8   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Strona wygenerowana w 0.032 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

blackspider kociaprzystan svcraft polskiserwerfreeplay nwm